Miał w organizmie ponad 2,5 promila, mimo to wsiadł za kierownicę swojego audi i pędził drogą ekspresową nr 8. Dzięki interwencji jednego z kierowców 32-latek został zatrzymany, wtedy okazało się, że mężczyzna nie miał prawa jazdy.
W miniony czwartek, 2 grudnia chwilę przed godziną 16 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie otrzymał zgłoszenie od jednego z kierowców, który jechał za audi na trasie S8 w kierunku Białegostoku. Z relacji świadka wynikało, że kierowca osobówki nie potrafi utrzymać prostolinijnego toru jazdy i może być nietrzeźwy. Mężczyzna dokładnie opisał samochód i jechał za nietrzeźwym kierowcą do czasu zatrzymania przez patrol mazowieckiej grupy SPEED na wysokości miejscowości Budykierz.
Przypuszczenia świadka okazały się trafne. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie 32-letniego mężczyzny ponad 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec powiatu ciechanowskiego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
- informuje komisarz Damian Wroczyński z wyszkowskiej policji.
Dzięki wzorowej postawie obywatelskiej 32-latek wkrótce stanie przed sądem. Mężczyźnie grozi wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, grzywna, a nawet kara 2 lat więzienia.
Osobie, która powiadomiła policjantów o swoich podejrzeniach, serdecznie gratulujemy obywatelskiej postawy. Dzięki takiej reakcji być może nie doszło do kolejnej tragedii w której śmierć ponoszą osoby.
- dodaje kom. Wroczyński.