Mieszkanka powiatu ostrołęckiego straciła kilkanaście tysięcy złotych przy sprzedaży swoich przedmiotów w internecie. To kolejna ofiara oszustów wykorzystujących nową metodę. Nabrać się na ich trick jest bardzo łatwo.
Do komendy ostrołęckiej policji zgłosiła się mieszkanka naszego powiatu, która padła ofiarą oszustów. Kobieta zamieściła w sieci ogłoszenie dotyczące sprzedaży pewnego przedmiotu. Osoba zainteresowana ofertą przysłała jej link z rzekomą aplikacją do pobrania należności na kartę kredytową. Kobieta kliknęła w link, podała wszystkie dane z karty, w tym także poufny kod, po czym z jej konta zniknęło w sumie 11 600 złotych.
Pamiętajmy, że jeśli ktokolwiek wymaga podania danych karty płatniczej lub danych służących do logowania do bankowości, oznacza to najprawdopodobniej próbę oszustwa. Nigdy nie przekazuj i nie przepisuj takich danych na stronie otrzymanej w linku przez e-mail/komunikator/SMS.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Jak uniknąć oszustwa podczas zakupów on-line? Konieczne jest zachowanie rozsądku i ostrożności oraz stosowanie się do poniższych zasad:
- robiąc zakupy w sieci, korzystać należy jedynie ze sprawdzonych sklepów,
- należy sprawdzić, jakie formy zapłaty umożliwia sprzedawca oraz czy jest wskazany adres i numer telefonu, pod który w razie wątpliwości można zadzwonić,
- przed podjęciem ostatecznej decyzji należy sprawdzić opinie o sprzedawcy i sklepie,
- należy także unikać zakupów przedmiotów o rażąco zaniżanej cenie - może to sugerować oszustwo,
- jeśli mimo zachowania ostrożności dojdzie do oszustwa, należy zgłosić to policjantom,
- nie klikajmy w nadesłane linki pochodzące od nieznanych osób czy źródeł, zawsze dokładnie czytajmy, co zawierają przesłane wiadomości,
- nigdy nie podajmy danych do logowania do bankowości internetowej ani nie przekazujmy obcym kodów do płatności internetowych.