Chcąc chronić oszczędności życia przekazała 100 tysięcy mężczyźnie, który twierdził, że jest policjantem. 86-letnia ostrołęczanka wszystko straciła! Oszust zniknął z całą gotówką.
Policjanci z Ostrołęki prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie oszustwa na szkodę 86-letniej seniorki. Kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który podając się za policjanta, poinformował ją, że pieniądze zgromadzone przez nią na koncie są zagrożone i aby je uchronić musi on je zabezpieczyć.
Nieświadoma zagrożenia seniorka dokonała trzech wypłat z bankowego konta, a następnie całą zgromadzoną gotówkę przekazała obcej osobie. “Policjant” twierdził, że po zakończonej akcji wszystko zwróci. Chwilę później zniknął z całą kasą.
Policjanci ostrzegają!
- pamiętajmy zachować ostrożność i rozsądek w kontaktach z osobami nieznajomymi, które mogą podszywać się pod krewnych, znajomych, policjantów lub innych urzędników;
- funkcjonariusze policji nigdy nie proszą o przekazanie jakichkolwiek sum pieniędzy, a telefon od osoby twierdzącej, że jest policjantem który poleca dokonać wypłaty czy przelewu gotówki w związku z akcja policyjną czy też wypadkiem osoby najbliższej, należy zawsze traktować jako próbę oszustwa. W przypadku otrzymania takiego telefonu zawsze należy kontaktować się z policją, dzwoniąc na numer alarmowy 112 sprawdzając czy rozłączyliśmy wcześniejsze połączenie;
- apelujemy zwłaszcza do osób młodych – informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś dzwoni do nich z prośbą o pożyczenie, przekazanie dużej ilości pieniędzy. Zwykła ostrożność może uchronić przed utratą zbieranych latami oszczędności.
Seniorze uważaj!
Przez telefon każdy może podawać się za inną osobę! Masz wrażenie, że ktoś chce Cię oszukać? Zakończ połączenie i powiadom o tym policję. Pamiętaj! Prawdziwi policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, bądź zaciągnięcie kredytu.