W Biedronce na osiedlu Centrum 52-latek zrobił „zakupy” na kwotę około 1 000 zł i wyszedł nie płacąc za nie. Zuchwałą kradzież zauważył ochroniarz i ruszył za uciekającym złodziejem. Sprawca został zatrzymany w jednym z pobliskich bloków. Okazało się, że na sumieniu ma też podobne kradzieże na łączną sumę około 3 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór. Do Biedronki przy ulicy Bohaterów Westerplatte wszedł 52-letni mężczyzna, który wybrał z półek towar na kwotę około 1 000 złotych i wyszedł ze sklepu omijając kasę. Zauważył to pracownik ochrony i ruszył za złodziejem, który ukrył się w jednym z pobliskich bloków.
Policjanci szybko podjęli niezbędne czynności, wytypowali mieszkanie, w którym znajdował się 52-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego i z pomocą strażaków weszli do mieszkania, gdzie mężczyzna został zatrzymany, a następnie doprowadzony do policyjnego aresztu.
- mówi aspirant Krzysztof Kolator z KMP w Ostrołęce.
Ostrołęccy policjanci ustalili, że w maju tego roku mężczyzna dopuścił się czterech kradzieży tego typu na łączną kwotę blisko trzech tysięcy złotych.
Mężczyzna usłyszał już cztery zarzuty dotyczące kradzieży i przyznał się do ich popełnienia.
- dodaje asp. Kolator.
Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast z uwagi na to, że mężczyzna dopuścił się przestępstw w warunkach recydywy odpowiedzialność karna zostanie mu zwiększona o połowę.