Mieszkańcy gminy Gizałki w powiecie pleszewskim czujnie zauważyli, że po ich terenach jeździ nieznany samochód, którego kierowca fotografuje posesje, a auto ma tablice rejestracyjne z Ostrołęki. Sprawa przybrała na sile, a mieszkańcy wielkopolskich wsi ostrzegają się przed szarym audi na "WO".
Sytuację opisał serwis zpleszewa.pl. Samochód z podejrzanie zachowującym się kierowcą został zaobserwowany 12 stycznia 2023 r. w okolicach Nowej Wsi w gminie Gizałki. Kierowca szarego audi robił zdjęcia domu. Sprawa została zgłoszona na policję, ale funkcjonariusze, którzy patrolowali okolicę nie zauważyli auta na "WO". W serwisie zpleszewa.pl pojawiło się zdjęcie tego auta, które zdołała wykonać internautka.
To nie koniec. Według relacji mieszkańców gminy Kotlin, dwóch mężczyzn jeżdżących szarym autem (nie wiadomo, czy tym samym) fotografuje posesje. Mają robić zdjęcia domu, okien czy wejść do posesji. "Trzeba uważać, już raz mieliśmy tu złodziei" - piszą zaniepokojeni mieszkańcy. Jarocinska.pl cytuje relację mieszkanki, która uważa, że mężczyźni mieli na głowach kaptury i bacznie obserwowali dom. Mieszkańcy obawiają się, bo na jednej z posesji doszło do włamania.
W wielu wielkopolskich miejscowościach szare audi na "WO" wzbudza obecnie sporo strachu. Mieszkańcy ostrzegają się nawzajem, a policja apeluje, by właściwie zabezpieczać swoje posesje.