Prokuratura wykonała już czynności ze wszystkimi czterema podejrzanymi w bulwersującej sprawie potrącenia policjanta w Ostrołęce. Wobec jednego z nich, Krystiana S., złożono wniosek do sądu o tymczasowy areszt. Cała czwórka podczas przesłuchań przyznała się do winy.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Ostrołęce na ulicy Mostowej przy wjeździe na most im. Wyszyńskiego. W tym właśnie miejscu funkcjonariusze ostrołęckiej drogówki kontrolowali prędkość kierowców poruszających się odcinkiem DK-61. Policjant został potrącony, gdy próbował zatrzymać auto jadące z nadmierną prędkością. Kierowca nie zatrzymał się i odjechał w stronę ronda im. księcia Siemowita III.
Potrącony funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Śledztwo w sprawie zdarzenia z udziałem policjanta prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce. Wczoraj wykonano czynności procesowe z podejrzanymi Dawidem Ch., Hubertem M., Adrianem D. i Krystianem S.
Dawidowi Ch. i Adrianowi D. przedstawiono zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Hubertowi M. przedstawiono zarzut nieudzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Podejrzani przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania z pozostałymi podejrzanymi i świadkami oraz poręczenia majątkowe w kwotach po 5 tysięcy złotych.
Nadto przeprowadzono też czynności z udziałem Krystiana S., któremu przedstawiono zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza policji, wymuszenie, przy użyciu przemocy, zaniechania przedsięwzięcia prawnej czynności służbowej i spowodowania obrażeń ciała powyżej 7 dni. Nadto przedstawiono mu też zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Złożony został wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
- Za przestępstwo czynnej napaści na funkcjonariusza grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.