Niestety, wciąż nie brakuje osób, którzy nie potrafią dbać o środowisko. Historia zna już wiele przypadków śmieci lądujących na łonie natury. Jak się okazuje - w tej kwestii niewiele się zmienia...
O leśnych śmieciarzach, którzy nie raczą posprzątać po swoich imprezach w plenerze albo - co gorsza - sami przywożą i podrzucają worki pełne śmieci, pisaliśmy wielokrotnie w naszym serwisie.
ZOBACZ WIĘCEJ: Leśni śmieciarze znów aktywni. Wyrzucają pełne worki!
W przeszłości niektórzy, aby wyrzucić śmieci w lesie koło Ostrołęki, potrafili przejechać nawet... 100 kilometrów. Monitoring Straży Leśnej Nadleśnictwa Ostrołęka wskazał również, że śmieci przywożone są na leśne parkingi. Na takich "podrzucaczy" nakładano mandaty.
Tym razem o podobnej sytuacji poinformowano na jednej z lokalnych stron facebookowych - chodzi o tereny w Grodzisku (gm. Czerwin), dość popularne, jeżeli chodzi o spędzanie wolnego czasu w plenerze. Jednak w ostatnich tygodniach zaczyna ono przypominać wysypisko śmieci.
Jak widać, nawet groźby kar czy przykłady z przeszłości nie odstraszają "śmieciarzy". Co mogłoby poskutkować? Chyba tylko przyłapanie na gorącym uczynku... Ale miejmy nadzieję, że z czasem takich nagannych sytuacji będziemy doświadczać mniej.