W ręce ostrołęckiej policji wpadło dwóch złodziei katalizatorów. Mężczyźni wycinali elementy układów wydechowych z aut parkujących w Ostrołęce i na terenie powiatu ostrołęckiego. Zabezpieczono mnóstwo katalizatorów, podzespołów z okradanych aut, tablice rejestracyjne, gotówkę i sprzęt służący przestępcom podczas kradzieży.
W ostatnim czasie na terenie Ostrołęki oraz powiatu doszło do kilku kradzieży katalizatorów z aut parkujących na terenie miasta czy powiatu. Ostatnie tego rodzaju zgłoszenie odnotowano w miniony czwartek kilka minut przed godziną 2 w nocy. Natomiast 19 kwietnia bieżącego roku zgłoszona została kradzież katalizatorów z dwóch pojazdów z terenu Łysych. Właściciele tych aut oszacowali szkody na kilka tys. zł.
Pierwszy złodziej wpadł w Białymstoku
Na trop złodziei wpadli funkcjonariusze wydziału kryminalnego ostrołęckiej policji. Ich ustalenia zaowocowały zatrzymaniem osób podejrzanych o serię kradzieży.
Ustalenia wskazywały, że jeden ze sprawców najprawdopodobniej pochodzi z województwa podlaskiego, kolejne czynności to potwierdziły. Zatrzymanie wytypowanego mężczyzny zostało zaplanowane na środowe popołudnie na terenie Białegostoku. 39-letni mieszkaniec woj. podlaskiego był kompletnie zaskoczony wizytą policjantów.
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
W wyniku przeszukania posesji zajmowanej przez zatrzymanego mężczyznę ostrołęccy kryminalni zabezpieczyli sześć wyciętych elementów układów wydechowych, były to tzw. puszki katalizatorów samochodowych oraz kradziony sprzęt ogrodniczy. Ponadto na terenie posesji mundurowi znaleźli narkotyki. Mężczyzna posiadał też dowody osobiste oraz paszporty na różne nazwiska oraz tablice rejestracyjne od pojazdów, które prawdopodobnie wykorzystywane były do popełnienia przestępstw. Dodatkowo tuż przed zatrzymaniem 39-latek poruszał się autem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Został on zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
W sprawę zamieszany był też mieszkaniec powiatu ostrołęckiego
Równolegle policjanci pracowali przy sprawie kradzieży katalizatora z audi, która miała miejsce w nocy z 27 na 28 kwietnia w Ostrołęce. W tym przypadku również działania policjantów kryminalnych w połączeniu z dobrym rozpoznaniem terenu doprowadziły do zatrzymania 40- letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego podejrzewanego o popełnienie tego przestępstwa.
- informuje podkom. Żerański.
Na posesji mężczyzny policjanci zabezpieczyli wycięte 4 katalizatory oraz 2 elementy układu wydechowego. Ponadto mundurowi na poczet przyszłych kar zabezpieczyli w jego domu kilkanaście tys. zł. w gotówce.
Dzięki współpracy prokuratorów oraz ostrołęckich policjantów przygotowany został materiał dowodowy pozwalający obydwu mężczyznom na przedstawienie zarzutów. Na obecną chwilę młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży i złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, natomiast straszy kradzieży i usiłowania kradzieży.
Sprawy będą miały dalszy ciąg ze względu na ich rozwojowy charakter.