Na lokalnej drodze w okolicach Wyszkowa doszło wczoraj do niebezpiecznego wypadku z udziałem łosia i kierowcy osobówki. Auto zostało poważnie uszkodzone, zwierzę natomiast czmychnęło do lasu. Na szczęście kierowca wyszedł z opresji bez szwanku.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 6 września około godziny 15:00 na lokalnej drodze między Wyszkowem a Porządziem. Wprost przed rozpędzone audi, za kierownicą którego siedział mieszkaniec powiatu pułtuskiego, wbiegł nagle łoś.
Na całe szczęście mieszkańcom powiatu pułtuskiego nic się nie stało, a łoś uciekł do lasu.
- informuje komisarz Damian Wroczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Znak A-18b – Uwaga na dzikie zwierzęta
Pamiętajmy, gdy dostrzeżemy zwierzę na drodze lub w jej pobliżu przede wszystkim należy zwolnić i uważnie obserwować jej otoczenie. Często zwierzęta takie jak sarny nie przemieszczają się samotnie. Odczekajmy, aby „nieproszony gość” sam przemieścił się na drugą stronę drogi lub w głąb lasu. Nawet jeśli zwierzę stoi w pewnej odległości od jezdni, zawsze istnieje ryzyko, że nagle może wbiec pod koła.
Jeśli już dojdzie do potrącenia, należy wezwać policję. Czasem udaje się uratować jeszcze zwierzę. Należy jednak cały czas pamiętać o własnym bezpieczeństwie i zachować ostrożność.
Kierowcy powinni pamiętać również by nie lekceważyć znaku drogowego „Uwaga na dzikie zwierzęta”(Znak A-18b). Ostrzega on kierowcę, że ryzyko wtargnięcia dzikiego zwierzęcia na drogę na tym odcinku drogi jest większe niż w innych miejscach.