W jednym z niewielkich lokali gastronomicznych znaleziono automaty do nielegalnych gier hazardowych. Ich właściciel musi teraz liczyć się z karą sięgającą nawet pół miliona złotych. Do tego kara pozbawienia wolności na okres nawet 3 lat.
10 lutego około godz. 14:00 makowscy policjanci z Wydziału Kryminalnego realizując czynności operacyjne na osiedlu Ciechanowska w Makowie Mazowieckim w jednym z lokali ujawnili nielegalny salon gier. Policjanci zabezpieczyli 5 automatów do gier oraz kilka tysięcy złotych gotówki.
Na zabezpieczonych maszynach zainstalowane były gry o charakterze losowym, prowadzone w celach komercyjnych, na organizowanie, których wymagana jest koncesja niezbędna do prowadzenia kasyna. Maszyny trafiły do depozytu funkcjonariuszy Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego, którzy prowadzić będą teraz dalsze postępowanie w tej sprawie.
- informuje podkomisarz Monika Winnik, rzecznik prasowy KPP w Makowie Mazowieckim.
Zgodnie z przepisami ustawy o grach hazardowych podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami. Za posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych grożą surowe kary w wys. 100 tys. zł od jednego automatu. Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są nielegalne automaty do gier hazardowych. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3 lat.