Do Ministerstwa Infrastruktury wpłynęła petycja z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do utrzymania aktualnej kategorii drogi krajowej nr 61 na odcinku Ostrołęka - Łomża. Ministerstwo nie pozostawia jednak wątpliwości: z Ostrołęki do Łomży w przyszłości nie będzie "krajówki", a droga wojewódzka.
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber na przełomie maja i czerwca br. mówił, że w tym roku oddane zostaną dwa z trzech brakujących jeszcze odcinków S61, a ostatni ma być czynny do połowy przyszłego roku.
Wnioskodawcy petycji, jaka wpłynęła do resortu infrastruktury, wskazali, że w jednym z pism z 2018 r. ministra infrastruktury do departamentu finansowego GDDKiA napisano, że w związku z budową drogi ekspresowej S61 i prognozowanym terminem jej oddania do ruchu "droga krajowa nr 61 na odcinku od Ostrołęki przestanie być drogą krajową". Autorzy petycji podkreślili, że DK61 na odcinku Ostrołęka - Łomża "należy do najważniejszych szlaków komunikacyjnych i transportowych Ostrołęki".
- Dobowe średnie natężenie ruchu do lokalnych firm wynosi 4 -5 tys. pojazdów ciężarowych. W subregionie ostrołęckim jest zarejestrowanych około 130 tysięcy pojazdów, w tym 28 tysięcy ciężarowych. Droga krajowa nr 61 stanowi główną oś układu komunikacyjnego miasta. Jako uzupełnienie S61 regionalnie przenosi ruch tranzytowy krajowy oraz międzynarodowy na Litwę, Łotwę i Estonię - wskazano.
W petycji czytamy:
Oddanie do użytkowania węzła „Łomża Zachód" na drodze S61 spowoduje znaczny wzrost natężenia ruchu na całym odcinku drogi (tzw. ruch wymuszony). Droga krajowa 61 Ostrołęka - Łomża będzie głównym regionalnym łącznikiem międzynarodowego korytarza S61 z drogami krajowymi 53, 61. 60, 57 oraz pozostałymi drogami niższej kategorii. Ze względu na znaczną ilość dużych zakładów przemysłowych i przetwórczych (Stora Enso Poland, XellaYtong, Kreisel, AgranaFruit Polska, OSM Piątnica, PEKPOL, Melvit S. A., JBB itp.), rozbudowaną branżę transportową, obiekty infrastruktury krytycznej (Zespół Elektrowni Ostrołęka), jednostki wojskowe w Łomży, Przasnyszu i Ostrołęce(planowana), DK61 powinna być postrzegana również w kategoriach strategicznych. Należy mieć na uwadze, że miasto Ostrołęka zostało zmarginalizowane komunikacyjnie i transportowo przy wyborze wariantu drogi ekspresowej Via-Baltica. Mimo starań władz samorządowych, docelowy przebieg S61 wyznaczono w okolicach Łomży
W podsumowaniu petycji autorzy napisali, że mają nadzieję na pozytywne rozpatrzenie petycji mając na uwadze "niekorzystną dostępność komunikacyjną regionu ostrołęckiego". - Utrzymanie aktualnej kategorii dla odcinka drogi krajowej nr 61 Ostrołęka - Łomża daje możliwość utrzymania jej wysokich parametrów technicznych a w perspektywie czasu stwarza realną możliwość jej rozbudowy o elementy poprawiające bezpieczeństwo i czas podróży.
Na petycję odpowiedział Jarosław Waszkiewicz, dyrektor Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury. Wskazał on, że droga ekspresowa S61 na odcinku Łomża-Ostrów Mazowiecka z chwilą oddania do użytkowania zostanie zaliczona do kategorii dróg krajowych, a pozbawiony tej kategorii zostanie odcinek DK 61 od Łomży do Ostrołęki.
- Podstawową cechą kształtowania sieci dróg krajowych jest zapewnienie właściwych połączeń jest zapewnienie właściwych połączeń międzyregionalnych w skali kraju. Natomiast dostępność komunikacyjna wewnątrz regionów, powinna być zapewniona poprzez sieć dróg wojewódzkich połączonych funkcjonalnie z ponadregionalną siecią dróg krajowych oraz dróg powiatowych i gminnych - przypomniał.
Waszkiewicz dodał, że funkcję dróg krajowych w tym rejonie kraju spełniają realizowana ekspresówka S61 oraz drogi krajowe S8, 53, 60, 63 i 64. "Przedstawiony układ dróg krajowych umożliwi zatem przejęcie ruchu tranzytowego w relacjach zachód-wschód oraz północ-południe. Biorąc powyższe pod uwagę, należy zaznaczyć, że docelowo ruch tranzytowy o znaczeniu międzynarodowym zostanie zapewniony przez ww. układ dróg krajowych" - dodał.
- Resort infrastruktury nie znajduje uzasadnienia dla pozostawienia w sieci dróg krajowych drogi krajowej nr 61 na odcinku Ostrołęka - Łomża - czytamy w konkluzji.