49-letnia kobieta wypadła z pojazdu typu “buggy”. Doznała poważnych obrażeń i została zabrana przez śmigłowiec LPR do jednego ze stołecznych szpitali.
Do dramatycznego wypadku doszło dziś po godzinie 17:00 w miejscowości Brzóze Duże na terenie powiatu makowskiego. Sygnał o zdarzeniu otrzymaliśmy od jednego z naszych Czytelników.
Jak udało nam się ustalić, 49-letnia mieszkanka Warszawy kierując pojazdem typu “buggy” (buggy to podobny do quada lekki samochód o właściwościach terenowych) nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i na jednym z zakrętów wypadła z pojazdu, który następnie pozbawiony kierowcy, uderzył w drzewo.
Kierująca prawdopodobnie nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa. W wyniku wypadku doznała na tyle poważnych obrażeń, że przy transporcie do jednego z warszawskich szpitali konieczna była pomoc Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Od kierującej została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu czy innych środków o podobnym działaniu.
- poinformowała nas podkomisarz Monika Winnik, rzecznik prasowy KPP w Makowie Mazowieckim.