Poczuł wiosnę w powietrzu i postanowił to okazać wciskając pedał gazu do oporu wyprzedzając inne auto na oznakowanym przejściu dla pieszych. Tym samym 27-latek na własne życzenie pozbawił się prawa jazdy i sporej sumy z portfela.
3500 złotych mandatu, 29 punktów karnych, utrata prawa jazdy na okres trzech miesięcy i konieczność przystąpienia do ponownego egzaminu po ustaniu okresu, na jaki uprawnienia zostały zatrzymane - to efekt wiosennej, brawurowej przejażdżki 27-latka kierującego oplem. Pirata drogowego zatrzymał patrol ostrołęckiej “drogówki” na terenie gminy Troszyn. Mężczyzna jechał z prędkością 112 km/h w obszarze zabudowanym a dodatkowo wyprzedzał inny pojazd na oznakowanym przejściu dla pieszych.
Po zatrzymaniu do kontroli opla okazało się, że za jego kierownicą siedzi 27-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna za swoje niebezpieczne manewry został ukarany mandatem karnym w kwocie 3500 złotych, zatrzymano mu także prawo jazdy. Ponadto do jego konta kierowcy zostało dodanych 29 punktów karnych, co oznacza, że będzie musiał zdać ponowny egzamin na prawo jazdy.
- informuje ostrołęcka policja.