Ola i Kamil już raz stawali na ślubnym kobiercu. Było to w 2015 roku, kiedy jako aktorzy wcielili się w rolę pary młodej podczas widowiska folklorystycznego „Wesele Kurpiowskie”. Za drugim razem, w minioną niedzielę, już całkiem na serio powiedzieli sobie sakramentalne „tak”.
Tegoroczne „Wesele Kurpiowskie” – jeden z największych w regionie festiwali folklorystycznych, miało mieć autentyczną parę młodą. Na ślub z uroczystą, regionalną oprawą artystyczną zdecydowała się Ola z Kadzidła i Kamil z Jeglijowca. Oboje na co dzień są członkami Zespołu Folklorystycznego „Kurpianka”, który od wielu lat bierze na siebie odpowiedzialność przygotowania widowiska ściągającego do Kadzidła tłumy widzów.
Niestety tegoroczne plany organizacyjne pokrzyżowała ponownie pandemia koronawirusa. Wydarzenie został odwołane, jednak ślub – prawdziwy Oli i Kamila – odbył się z godnie z planem.
Młoda para stanęła na ślubnym kobiercu w niedzielę, 4 lipca. W obecności swoich rodzin i przyjaciół złożyli przysięgę małżeńską w kadzidlańskim kościele.
Po ceremonii czekała na nich niespodzianka przygotowana przez ich przyjaciół z zespołu „Kurpianka”. Tancerze specjalnie dla Oli i Kamila odegrali i tak już przygotowane na ostatni guzik przedstawienie.
Ola i Kamil doskonale znając ten rytuał świetnie się bawili, sprawiając, że Wesele Kurpiowskie – choć odwołane – i tak się odbyło.
Zobaczcie fotorelację z tego wydarzenia przygotowaną przez przyjaciół Oli i Kamila z zespołu.