Miss Polski 2014 Ewa Mielnicka-Cekała jest obecnie współwłaścicielką sklepów mięsnych. We wczorajszym programie "W tyle wizji" TVP Info opowiedziała, jak obecnie wygląda praca w jej branży. Zaapelowała też o myślenie o zakupach świątecznych już teraz, a nie na ostatnią chwilę.
Pochodząca z gminy Łyse Ewa Mielnicka-Cekała została podpisana przez realizatorów jako "pani z mięsnego".
Jestem może nie taką dosłowną panią z mięsnego, ale prowadzę sieć sklepów mięsnych i jest mi z tym dobrze
- powiedziała z uśmiechem Miss Polski 2014.
Jak w czasie epidemii wygląda sprzedaż w jej sklepach? Da się zauważyć pewne zmiany, szczególnie w zachowaniu klientów.
Zauważyłam ostatnio nowe, dobre nawyki. Jestem tego w pełni świadoma i powiem, że może klientów jest mniej, ale paragony są coraz większe. Coraz bardziej świadomie podejmujemy kroki, że jak wychodzimy na zakupy to kupujemy więcej, żeby mniej się narażać
- mówiła Mielnicka-Cekała.
Nasza kurpiowska miss zaapelowała również, żeby robić zakupy już na święta i nie odkładać ich na ostatnią chwilę. Całą rozmowę zobaczysz poniżej: