Ostrołęka posiada ogromny potencjał gospodarczy. Jednakże, aby w pełni go wykorzystać, niezbędne są znaczące inwestycje. O tym też dyskutowali kandydaci na prezydenta Ostrołęki podczas naszej debaty prezydenckiej, która odbyła się 26 marca w Multimedialnym Centrum Natura.
Skutecznie przeprowadzone inwestycje mogą być impulsem dla rozwoju gospodarczego Ostrołęki. Podczas debaty prezydenckiej eOstrołęki i RCS Livestream zapytaliśmy kandydatów na prezydenta miasta, jakie inwestycje będą dla nich priorytetem.
Anna Truszkowska-Aptacy (Ostrołęka na Pokolenia) zwróciła uwagę na to, że Ostrołęka od dawna boryka się z długiem, co utrudnia inwestycje. - Ja bym postawiła na szybkie drogi dojazdowe do S-8, do Via Baltica, które pozwolą na skomunikowanie się z Warszawą czy z Łomżą i tym sposobem może ściągną tych inwestorów do nas. Bo Ostrołęka jest wykluczona komunikacyjnie - mówiła. Kandydatka Ostrołęki na Pokolenia dodała, że musimy postawić "na ludzi, którzy żyją tutaj".
Paweł Niewiadomski zwrócił uwagę, że najważniejsze są inwestycje drogowe, ale należy kierować się też na inwestycje osiedlowe. Jako kluczowe wskazał budowę żłobka i przedszkola, a oprócz tego centrum dla młodych przedsiębiorców.
- Bardzo długo współpracowałem z młodzieżą i wiem, że młodzież nie ma się gdzie podziać. Uważam, że takie Centrum Inicjatyw Młodzieżowych powinno też powstać, gdzie młodzi ludzie mogliby spędzać wolny czas i rozwijać pasje i umiejętności - podkreślił kandydat Naszej Ostrołęki 2024.
Obecny prezydent Łukasz Kulik przypomniał, że w rankingu "Wspólnoty" Ostrołęka znalazła się na pierwszym miejscu wśród miast na prawach powiatu w zakresie kształtowania polityki podatkowej.
- To jest najlepsza reklama dla naszego miasta, która ma na celu przyciągnięcie potencjalnych inwestorów. Pracowaliśmy na to pięć lat, w końcu nam się udało. Jesteśmy otwarci na inwestorów - przypomniał kandydat Ostrołęki dla Wszystkich. Wymienił duże inwestycje, jak również te mniejsze - np. budowę bloków realizowanych przez deweloperów.
Adam Kurpiewski z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że najważniejszą inwestycją, jaka nas czeka, jest budowa trzeciego mostu w Ostrołęce. - Poprzednicy nie są w stanie nawet o tym powiedzieć, bo wiedzą, że nie ma na to finansowania. Jedynie Koalicja Obywatelska, moje ugrupowanie, przy moim przywództwie, będzie skutecznie sprowadzało pieniądze na tę inwestycję. Będziemy mieli most, połączenie drogowe, wewnętrzną inwestycję miasta - zapowiedział Kurpiewski. Mówił też o ożywieniu strefy gospodarczej i budowie nowoczesnej szkoły ze schronem.
Uwolnić potencjał Ostrołęki. Jakie inwestycje mają w planach kandydaci na prezydenta? [WIDEO]
Ostrołęka posiada ogromny potencjał gospodarczy. Jednakże, aby w pełni go wykorzystać, niezbędne są znaczące inwestycje. O tym też dyskutowali kandydaci na prezydenta Ostrołęki podczas naszej debaty…
Ewa Żebrowska-Rosak zwróciła uwagę, że miasto trzeba przygotować wizerunkowo dla nowych inwestorów. "Większość, kto przyjeżdża do naszego miasta i wysiada na dworcu autobusowym, ma ochotę zaraz wsiąść z powrotem do tego autobusu i wrócić tam, skąd przyjechał" - powiedziała.
- Wiem, że bardzo ważni są przedsiębiorcy, bo to oni dają miejsca pracy i powodują rozwój gospodarczy miasta - powiedziała kandydatka Koalicji dla Ostrołęki. Powiedziała, że konieczne będzie w porozumieniu z włodarzami gmin ościennych pozyskanie nowych terenów inwestycyjnych.
Mariusz Mierzejewski z Bezpartyjnego Miasta Ostrołęki zwrócił uwagę, że rozumie problemy przedsiębiorców. - Rozwój gospodarczy naszego miasta to działania dla przedsiębiorców i to, żeby oni chcieli działać i realizować swoje zadania - mówił. "My, jako samorząd, powinniśmy skupić się przede wszystkim na infrastrukturze" - powiedział. Mierzejewski dodał też, że od czasu prezydenta Załuski podatki są na przyzwoitym poziomie w Ostrołęce i "tak powinniśmy dalej trzymać".
Inwestycje stymulują wzrost gospodarczy, co z kolei prowadzi do szeregu pozytywnych efektów. Kto z kandydatów na prezydenta będzie miał okazję zrealizować swój plan? Dowiemy się już po 7 albo 21 kwietnia.