Cztery dni urlopu na żądanie, ale po jednym dniu na kwartał. To najnowsza propozycja ministerstwa pracy. Pracodawcy proponują zaś, aby limit urlopu na żądanie skrócić do 2 dni! Szykują się zmiany w przepisach, tylko czy korzystne dla pracowników?
Pracownicy powinni mieć prawo do 4 dni urlopu na żądanie, tak jak dotychczas. Dobrze jednak byłoby, gdyby mieli obowiązek wcześniej informować pracodawcę, że chcą z nich korzystać Tak uważa minister pracy Jolanta Fedak.
Nad projektem zmian w kodeksie pracy, m.in. dotyczących tzw. urlopów na żądanie, pracuje obecnie Sejm. Według propozycji przedstawionej przez Pracodawców RP, zamiast obecnych 4 dni takiego urlopu, powinno być tylko 2. Do tego pracownik powinien uprzedzać, że chce z nich skorzystać, jeszcze przed rozpoczęciem dnia pracy.
Ministerstwo pracy proponuje natomiast, by pozostawić 4 dni urlopu na żądanie, ale by pracownik mógł odbierać je po 1 dniu na kwartał.
[źródło: wp.pl]
Urlopy: Szykują się zmiany - przeczytaj jakie
Zobacz również
Będziemy jeździć szybciej, czyli propozycje zmian w ruchu drogowym
Leki refundowane: Nowa lista
Podatki będą wyższe, ulgi znikną. Czekają nas bolesne zmiany?
Zobacz, jak rośnie dług publiczny. Licznik działa na bieżąco!
Od nowego roku za wywóz śmieci zapłacimy więcej
Albo praca, albo emerytura. Tak rząd chce ratować budżet
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |