Kilka godzin po dokonanej kradzieży 31-letni złodziej był już w rękach policji. Funkcjonariuszom udało się również odzyskać skradzione volvo należące do mieszkańca gminy Myszyniec.
Do kradzieży osobowego volvo zaparkowanego na jednej z posesji w gminie Myszyniec doszło w niedzielę około godziny 17:00.
Bezpośrednio po przyjęciu zgłoszenia rozpoczęły się działania skoncentrowane na odzyskaniu skradzionego samochodu oraz zatrzymaniu sprawcy. Policjanci zarówno z Ostrołęki, jak i Myszyńca sprawdzali wszystkie wątki tej kradzieży. Po dwóch godzinach ustalono tożsamość sprawcy, był to 31-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Kolejna godzina poszukiwań pozwoliła na odzyskanie skradzionego auta, zostało one odnalezione w lesie na terenie gm. Myszyniec. Pozostała jedynie kwestia zatrzymania sprawcy kradzieży.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.
Myszynieccy policjanci ustalili, że mężczyzna może poruszać się oplem po terenie powiatu ostrołęckiego. Dzięki dobremu policyjnemu rozpoznaniu wytypowany pojazd został zatrzymany. Na miejscu pasażera siedział podejrzewany o popełnienie tej 31-latek. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 31-latkowi zarzutów, do których się przyznał.
Przestępstwo, którego mężczyzna się dopuścił, jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.