Niezbyt mądrze zaczęło świętować początek weekendu trzech mężczyzn. Pijani do nieprzytomności zostali porzuceni przez kolegę, który wiózł ich samochodem jadąc środkiem „krajówki”. Sam kierowca uciekł, po tym jak jego auto zatrzymały postronne osoby. Trwa poszukiwanie uciekiniera.
Do zdarzenia doszło w piątek, 20 listopada w pobliżu dużego supermarketu przy ulicy Warszawskiej w Olszewie-Borkach. Uwagę postronnych osób zwróciło stare audi jadące środkiem jezdni. Świadkowie zdołali zatrzymać kierującego, ten jednak porzucił auto i uciekł pieszo. Oprócz auta uciekinier zostawił na miejscu dwóch pijanych do nieprzytomności kolegów.
W samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn w stanie upojenia alkoholowego. Z mężczyznami nie było żadnego kontaktu, dlatego też na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Obaj trafili do szpitala. Funkcjonariusze ustalili już personalia właściciela auta, jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.- poinformował nas podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Za informację o zdarzeniu dziękujemy naszemu Czytelnikowi.