To był wyjątkowo pracowity rok dla ostrołęckiej straży pożarnej

Najbardziej pracowitym miesiącem 2022 roku dla ostrołęckiej straży pożarnej był luty. Odnotowano wtedy ponad 20% ze wszystkich zdarzeń, do których wyjeżdżały jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego. Ogólnie cały rok był dla ratowników niezwykle ciężki i pracowity.

W minionym roku na terenie Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego doszło łącznie do 1560 zdarzeń, przy których interweniowali strażacy z jednostki PSP i OSP. Oznacza to, że ratownicy wyjeżdżali średnio do ponad 4 zdarzeń każdego dnia. Dla porównania w całym roku 2021 odnotowano łącznie 1410 zdarzeń, czyli o 150 mniej niż w roku 2022.

Spośród 1560 odnotowanych zdarzeń, 454 dotyczyły pożarów, w których śmierć poniosły trzy osoby. 934 to tzw. miejscowe zagrożenia, a więc różnego rodzaju wypadki drogowe (23 ofiary śmiertelne), interwencje związane z zerwanymi przez wichury dachami, powalonymi drzewami, uszkodzonymi liniami wysokiego napięcia. W minionym roku odnotowano także 172 fałszywe alarmy.

Najwięcej zdarzeń, bo aż 439 odnotowano na terenie Ostrołęki. W przypadku powiatu ostrołęckiego najwięcej pracy strażacy mieli na terenie gminy Goworowo (153 zdarzenia), Olszewo-Borki (144 zdarzenia) i Rzekuń (141 zdarzeń). Najspokojniej w ubiegłym roku - podobnie jak przed laty - było na terenie gmin Czerwin - 71 zdarzeń, Troszyn - 62 zdarzenia i Czarnia - 41 interwencji.

Najwięcej pracy ostrołęccy strażacy mieli w lutym, kiedy to przez nasz region przetoczyły się kilka niebezpiecznych wichur. W tym najkrótszym w roku miesiącu odnotowano aż 20% ze wszystkich interwencji w całym roku. Było ich aż 315! Średnio daje to ponad 11 interwencji dziennie. Dla porównania w pozostałych miesiącach odnotowywano średnio po około 70 interwencji, czyli nieco ponad 2 dziennie.

Pozostaje nam podziękować wszystkim funkcjonariuszom państwowej i ochotniczej straży pożarnej za całoroczny trud w zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa i niesienie pomocy wszędzie tam, gdzie działo się coś niebezpiecznego. A na nowy rok wszystkim strażakom życzymy spokoju i jak najmniej pracy.