W zaledwie 30 minut od zgłoszenia zaginięcia policjantom z Ostrołęki udało się odnaleźć chorego na alzheimera 80-latka.
O zaginięciu 80-letniego mężczyzny ostrołęcka policja została powiadomiona w poniedziałek około południa Zgłaszający poinformował, że jego ojciec, który ma problemy z pamięcią wyszedł z domu bez kurtki. Policjanci bezzwłocznie przystąpili do działań, biorąc pod uwagę chorobę seniora oraz panującą niską temperaturę.
W takich przypadkach, kiedy chodzi o ludzkie życie i zdrowie cenna jest każda minuta dlatego natychmiast rozpoczęły się poszukiwania seniora. Jego rysopis trafił do wszystkich policyjnych patroli. Policjanci kontrolowali parki miejskie, klatki schodowe, dworce oraz galerie i sklepy w poszukiwaniu 80-latka. Po niespełna 30-minutach od zgłoszenia ostrołęccy dzielnicowi odnaleźli mężczyznę na jednej z ulic Ostrołęki, był on zdezorientowany. Senior został on przekazany pod opiekę członkowi rodziny, który nie krył zadowolenia ze szczęśliwego zakończenia policyjnych poszukiwań.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.