Zgłoszenie o pożarze w drewnianym budynku mieszkalnym przy ulicy Inwalidów Wojennych w Ostrołęce postawiło na nogi służby ratunkowe. Do akcji ratunkowej zadysponowano m.in. trzy jednostki strażackie. Na miejscu okazało się, że pożaru nie ma, strażacy mieli jednak co robić.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godz. 18:00. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie, z którego wnikało, że w starym drewnianym budynku przy ulicy Inwalidów Wojennych wybuchł pożar.
Z budynku, w którym zamieszkuje starsza osoba, wydobywał się gesty dym. Po dojeździe na miejsce strażacy ustalili, że dym, o którym była mowa w zgłoszeniu to w rzeczywistości para pochodząca z uszkodzonej instalacji centralnego ogrzewania, w której doszło do zagotowania wody.
Działania strażaków polegały na wygaszeniu pieca CO i usunięciu awarii. Budynek sprawdzono także przy użyciu kamery termowizyjnej pod kątem zarzewi ognia. Zagrożenia nie znaleziono. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
- informuje brygadier Robert Chodkowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Ostrołęce.
W działaniach związanych ze zdarzeniem uczestniczyły trzy zastępy strażackie.