Dziś w nocy na jednej z lokalnych dróg doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym zginęły cztery młode osoby. Auto, którym podróżowali uderzyło z ogromnym impetem w drzewo a następnie stanęło w płomieniach.
Do wypadku doszło około 3:00 w nocy w miejscowości Romanowo (powiat makowski). Jak informowali z miejsca tragedii strażacy ochotnicy z jednostki OSP Krasne, w wyniku wypadku śmierć poniosły cztery młode osoby, najprawdopodobniej w wieku od 15 do 18 lat. Tożsamości wszystkich ofiar wypadku nie udało się jeszcze ustalić.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze makowskiej policji, pracujący na miejscu pod nadzorem prokuratora, kierujący audi z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.
- informuje aspirant Monika Winnik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
Impet uderzenia był tak silny, że auto stanęło w płomieniach, a cztery podróżujące nim osoby zginęły na miejscu. Po wypadku droga w miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana. W akcji ratunkowej uczestniczyli m.in. strażacy ochotnicy z OSP Krasne, Karniewo, Zalesie, Zaręby, straż pożarna z Makowa Mazowieckiego i Przasnysza, policja i zespoły ratowników medycznych.
Szczegółowe okoliczności w jakich doszło do wypadku wyjaśniają obecnie funkcjonariusze policji w Makowie Mazowieckim a działania te nadzoruje przasnyska prokuratura.