eOstroleka.pl
,

Stawka większa niż 8 mld: Prezydent Kotowski weźmie udział w przemarszu ulicami Warszawy [VIDEO]

REKLAMA
zdjecie 480
fot. D. Płoski fot. D. Płoski
REKLAMA

W czwartek, 27 września, prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski weźmie udział w przemarszu ulicami Warszawy, przyłączając się w ten sposób do ogólnopolskiej kampanii „Stawka większa niż 8 mld”, która ma na celu zwrócenie uwagi władz centralnych na tragiczną i pogarszającą się z roku na rok sytuację samorządów lokalnych.

26 i 27 września w Warszawie odbywa się Samorządowy Kongres Oświaty, a zaraz po jego zakończeniu samorządowcy z całej Polski przemaszerują z placu Trzech Krzyży w Warszawie pod siedzibę Sejmu, gdzie zostaną złożą podpisy zebrane pod projektem obywatelskim, dotyczącym ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (zwiększenie udziału w PIT, przywrócenie zapisu o rekompensowaniu zmian ustawowych w dochodach własnych JST, wprowadzenie subwencji ekologicznej). Przekazany zostanie także projekt samorządowy, dotyczący zmian w Karcie Nauczyciela i ustawie o systemie oświaty (ostateczna wersja zostanie przyjęta i podpisana przez uczestników na Kongresie). Uczestnicy wyruszą spod pomnika Wincentego Witosa, przy Placu Trzech Krzyży w czwartek, 27 września, o godzinie 15:00. Udział w przemarszu zapowiedzieli samorządowcy z całej Polski. Do akcji przyłączył się także prezydent Kotowski.

O niepokojącym trendzie przerzucania na samorządy coraz większej ilości nowych zadań bez odpowiedniego wsparcia finansowego ze strony rządowej prezydent Kotowski mówił wielokrotnie podczas różnych publicznych wystąpień.

Przemarsz samorządowców będzie podsumowaniem kampanii „Stawka większa niż 8 mld”, w której organizatorzy walczą z decyzjami władz centralnych, które naruszają równowagę finansową samorządów. Według nich co najmniej 8 miliardów rocznie tracą polskie gminy na skutek nieprzemyślanych zmian ustawowych władz centralnych.

Na swojej stronie www.stawka8mld.pl organizatorzy wyjaśniają krok po kroku założenia i cele kampanii oraz proponują przyłączenie się do niej. Obecnie akcję popiera już ponad 200 tysięcy osób. Inicjatorzy kampanii przygotowali obywatelski projekt ustawy który przewiduje kluczowe zmiany w funkcjonowaniu i finansowaniu samorządów. Ich celem jest: odzyskanie stabilności finansowej gmin, wykorzystanie środków unijnych w kolejnej perspektywie finansowej, faktyczna samorządność - przejawiająca się tym, że lokalne władze mają realny wpływ na lokalne budżety i decyzje inwestycyjne, rozwój cywilizacyjny kraju, lepsza jakość życia mieszkańców, nowe miejsca pracy - nowe inwestycje, nowi inwestorzy, biznes.

Na stronie kampanii czytamy:

Nasz obywatelski projekt służy przywróceniu finansowej równowagi samorządów i zakłada:

a) przesunięcie pieniędzy podatników w większym stopniu, niż to jest dotychczas z budżetu centralnego do ich własnych gmin:
- Zwiększenie udziału gmin w podatku PIT z 39,34 proc. do 48,78 proc.
- Zwiększenie udziału powiatów w podatku PIT z 10,25 proc. do 13,03 proc.  
- Zwiększenie udziału województw w podatku PIT z 1,60 proc. do 2.3 proc.
- Wprowadzenie nowej, ekologicznej subwencji ogólnej dla gmin, na terenie których występują prawnie chronione obiekty lub obszary o szczególnych walorach przyrodniczych, co ogranicza lokalne możliwości rozwojowe - ta zmiana spowoduje, że część funduszy ze środków zwrotnych nie zostanie skierowana razem z PIT-em do gmin podmiejskich, ale bezpośrednio do gmin, które z racji terenów chronionych nie mogą wydać pozwolenia na budowę na tych terenach i uzyskać podatku od nieruchomości

b) przywrócenie zasady rekompensowania ubytków w dochodach własnych JST będących skutkiem zmian w ustawie.

Liczymy, że parlament i władze centralne podejmą dialog i dojdzie do merytorycznej dyskusji na temat udoskonalenia ustawodawstwa i większej autonomii dla samorządów, bo stawką nie jest wspomniane 8 mld złotych, ale stabilność finansowa samorządów, świadome, zrównoważone prawodawstwo, wykorzystanie szansy jaką dało nam wejście do UE i stworzenie z Polski kraju rozwiniętego i konkurencyjnego gospodarczo.
 
Jeśli nie, to samorządy zostaną zmuszone do zredukowania swoich zadań i zawieszenia wielu niezbędnych projektów. Dziś stoją one przed dylematem: albo ciąć wydatki bieżące, czyli obsługę ludności albo ciąć inwestycje. W pierwszym rzędzie będą redukować inwestycje. Ale wstrzymanie inwestycji w dłuższej perspektywie i tak wpłynie na obniżenie jakości życia mieszkańców.
 
Od 2007 roku samorządy alarmowały kolejne władze centralne o utracie równowagi w systemie finansów lokalnych. Do tej pory nie doczekały się rzetelnej, merytorycznej debaty na temat finansów samorządowych.

Materiał filmowy 1 :
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×