eOstroleka.pl
Polska,

Statystyczna czteroosobowa rodzina wyda w tym roku na świąteczną żywność od 800 do 1200 zł

REKLAMA
Monday NewsMonday News
REKLAMA

200-300 zł to kwota, jaką Polacy w tym roku przeważnie chcą wydać na wielkanocną żywność w przeliczeniu na jedną osobę – 15,6%. I prawie tak samo często podają przedział 150-200 zł – 14,4%. Z kolei 13,7% rodaków nie umie się określić. Do tego 18,7% konsumentów nie pamięta zeszłorocznych kosztów. Natomiast 15,8% osób deklaruje je na poziomie 200-300 zł. Tak wykazało najnowsze badanie rynkowe. Komentujący wyniki eksperci szacują, że typowa czteroosobowa rodzina łącznie wyda średnio ok. 800-1200 zł na samą żywność. I zauważają, że Polacy, pomimo wzrostu cen, starają się tak dostosować koszyk zakupowy, żeby nie zapłacić więcej pieniędzy niż rok temu.

Jak wynika z najnowszego badania Shopfully, Polacy najczęściej zamierzają wydać na świąteczną żywność (w tym na napoje bezalkoholowe) 200-300 zł w przeliczeniu na jedną osobę. Dotyczy to 15,6% ankietowanych. Robert Biegaj z Shopfully, szacuje, że przysłowiowa polska rodzina, składająca się z rodziców i dwójki dzieci, łącznie wyda średnio ok. 800-1200 zł na samą żywność, nie licząc np. prezentów na zajączka czy alkoholu na spotkanie w większym gronie. Jak podkreśla ekspert rynku retailowego, art. spożywcze cały czas drożeją i niestety, ale Polacy to widzą i muszą się do tego dostosować.

Z dostępnych danych wynika, że w 2024 roku czteroosobowa rodzina wydała średnio 800-1200 zł na produkty spożywcze potrzebne do przygotowania świąt. To oznacza, że poziom planowanych kosztów nie zmienił się względem faktycznie poniesionych w ub.r. Polacy, pomimo wzrostu cen żywności, starają się tak dostosować koszyk zakupowy, żeby nie zapłacić więcej pieniędzy niż poprzednio. Mogą w tym celu szukać np. tańszych zamienników ulubionych produktów – komentuje dr Piotr Arak, główny ekonomista VeloBanku.

Utrzymanie zeszłorocznych wydatków może być jednak sporym wyzwaniem. Według szybkiego szacunku GUS, tylko w marcu br. żywność i napoje bezalkoholowe zdrożały rdr. o 6,7%. Podobne dane pokazuje cykliczny raport pt. „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych”, autorstwa Uniwersytetu WSB Merito. – Do tego niektórzy eksperci na rynku uważają, że w tym miesiącu, przed samymi świętami, ceny wzrosną nawet dwucyfrowo. W sklepach ma być mniej promocji niż rok temu – zaznacza Robert Biegaj.

Badanie wykazało też, że 14,4% Polaków przeznacza na ww. cel 150-200 zł. Z kolei 13,7% rodaków jeszcze nie wie, ile pieniędzy wyda na żywność dla jednej osoby na święta. Jak stwierdza Robert Biegaj, powyższy stan jest spowodowany przede wszystkim drożejącą żywnością. Polacy to widzą i odpowiednio reagują, głównie w taki sposób, że ograniczają wydatki na świąteczną żywność. Niemniej w tym roku nie widać tego na aż tak dużą skalę, jak było to zauważalne w czasie wysokiej inflacji.

Jest grupa konsumentów, która chce wydać mniej pieniędzy niż rok temu. Jednak wiele osób jeszcze nie wie, z jakimi cenami będzie mieć do czynienia podczas dokonywania zakupów. To może spowodować, że sumarycznie poniesie większe koszty przy organizacji świąt niż rok wcześniej – dodaje dr Arak.

Dalej w zestawieniu planowanych wydatków na wielkanocną żywność (w przeliczeniu na jedną osobę) jest kwota powyżej 500 zł – 13,1%. Następnie widać 300-400 zł – 12%, 100-150 zł – 9,4%, a także 400-500 zł – 8,8%. – O wydatkach na przygotowanie świąt mogą decydować takie kwestie, jak dochody, liczba domowników oraz samo podejście do obchodzenia Wielkanocy. W jednym domu może to być uroczysta uczta dla kilkunastu osób, a w innym – raczej skromne spotkanie w najbliższym gronie. Ogólnie jednak rozkład odpowiedzi wskazuje na to, że pomimo inflacji i presji kosztowej, Polacy nie rezygnują z celebracji świąt – zauważa główny ekonomista VeloBanku.

Z kolei najmniej wskazań ma kwota poniżej 50 zł – 2,3%. Na przedostatnim miejscu w rankingu jest zapowiedź, że konsument nic nie wyda na wielkanocną żywność (np. nie obchodzi świąt lub wyjeżdża) – 3,7%. Wyżej jest przedział 50-100 zł – 7%. Jak wyjaśnia dr Piotr Arak, odsetek ankietowanych, którzy nie obchodzą świąt lub ich nie stać na celebrowanie, jest spójny z poziomami ubóstwa w Polsce.

Wydatki na świąteczną żywność poniżej 50 zł na osobę raczej mogą dotyczyć Polaków, którzy niespecjalnie obchodzą święta lub robią to bardzo symbolicznie, np. ze względów finansowych. Z kolei przedział 50-100 zł można w dużym uproszczeniu potraktować jak ten do 50 zł, bo tego typu wydatki w obecnych czasach i przy aktualnych cenach są naprawdę skromne – komentuje ekspert z Shopfully.

Uczestnicy badania poinformowali też o tym, ile w sumie wydali na wielkanocną żywność (w tym na napoje bezalkoholowe) w przeliczeniu na jedną osobę w zeszłym roku. 18,7% badanych nie pamiętało tego. 15,8% ankietowanych zaznaczyło 200-300 zł, 12,9% – 100-150 zł, 12,2% – 150-200 zł, 10% – 300-400 zł, a 9% – ponad 500 zł. Z kolei najmniej wskazań miała kwota poniżej 50 zł – 1,8%. Nic nie wydało 4,6% Polaków. Po 7,5% konsumentów podało 400-500 zł i 50-100 zł.

Jestem sceptyczny, jeśli chodzi o pamięć konsumentów co do ich zeszłorocznych wydatków. Moim zdaniem, deklaracje są podawane w odniesieniu do planów na ten rok. I tutaj można zauważyć dość wyraźne przesunięcie postulowanego rozkładu wydatków w górę. Polacy mogą mieć tendencję do zawyżania deklarowanych kwot, by podkreślić, jak dużą wagę przykładają do ugoszczenia rodziny podczas świąt. Niemniej nie można bagatelizować wyników tej ankiety, bo są odzwierciedleniem optymizmu i dobrej koniunktury konsumenckiej – mówi Marcin Luziński, ekonomista z Santander Bank Polska.

Natomiast jak przekonuje Robert Biegaj, fakt, że co piąty badany nie pamięta, ile wydał w zeszłym roku, nie jest niczym dziwnym. Polacy raczej nie notują tego i w żaden sposób nie porównują, bo zwykle nie ma to sensu. A jeżeli już to robią, to raczej dość subiektywnie. Głównie skupiają się na tym, ile pieniędzy teraz muszą przeznaczyć na przygotowanie świąt. I przede wszystkim patrzą na to, na co stać ich na dzień dzisiejszy, bo przecież ważne jest to, co obecnie mają w portfelach.

Szacowałbym, że przeciętnie deklarowane wydatki zwiększyły się o ok. 10%. Jeśli uwzględnimy, że ceny produktów spożywczych wzrosły w ciągu ostatniego roku o ok. 5%, to wychodzi realny wzrost również wynosi ok. 5%. To z grubsza zgodne z faktycznym wzrostem dochodów Polaków – podsumowuje Marcin Luziński.

Źródło: Monday News
REKLAMA

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz

Brak Waszych opinii do tego artykułu, bądź pierwszy.

Kalendarz imprez
kwiecień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 31 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6
dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13
 14 dk15 dk16 dk17  18  19  20
 21  22 dk23  24 dk25 dk26 dk27
 28 dk29 dk30  1  2  3  4
Dzisiaj:
Brak wydarzeń
×