Sprzedaż on-line dowolnych produktów jest łatwa i wygodna, ale niesie za sobą bardzo duże ryzyko. O tym, że w ułamku sekundy można stracić sporo kasy przekonał się na własnej skórze 35-letni mężczyzna, który sprzedał na aukcji konto do internetowej gry. Teraz jest „w plecy” niemal 4 tysiące!
We wtorek, 4 lutego do ostrołęckiej policji zgłosił się 35 - letni mieszkaniec naszego powiatu informując dyżurnego, że został oszukany i stracił 3 600 złotych. Tyle bowiem miał otrzymać od osoby, której przekazał dane logowania do konta z grą internetową.
- Mężczyzna oświadczył, że 30 stycznia bieżącego roku wystawił na jednym z popularnych portali społecznościowych ogłoszenie sprzedaży należącego do niego konta do gry internetowej za kwotę 3600 złotych – mówi podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Kupiec zainteresowany ofertą znalazł się jeszcze tego samego dnia. Przekonał sprzedającego, że dokonał przelewu i żeby się uwiarygodnić, przesłał mailem przelewu ustalonej kwoty. Sprzedający udostępnił osobie kupującej dane do logowania do konta z grą i… krótko po tym przekonał się, że stracił nie tylko grę, ale też pieniądze, które miał za nią otrzymać.
- Pomimo wywiązania się z transakcji tj. udostępnienia konta sprzedający do chwili obecnej nie otrzymał pieniędzy. Opisana sytuacja pokazuje, że wykonując transakcję w sieci bez względu na to jakiego towaru dotyczą, musimy być ostrożni i kierować się zasadą ograniczonego zaufania – dodaje podkom. Żerański.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze ostrołęckiej policji.
https://www.eostroleka.pl/jakie-konto-osobiste-wybrac,art78551.html