Sprawne policyjne działania w połączeniu z dużym odzewem społeczeństwa i dobrą współpracą z Prokuraturą Rejonową w Ostrołęce pozwoliły na zatrzymanie mężczyzny, który kopnął siedzącego przed sklepem kota. Zwierzę doznało poważnych obrażeń ciała, w tym częściowej utraty wzroku. Niebawem mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem przed sądem.
Jeden ze sklepów w Myszyńcu udostępnił nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano mężczyznę, który znęcał się nad zwierzęciem. Na nagraniu widać było, jak mężczyzna po wyjściu ze sklepu z impetem kopnął kota.
Siła uderzenia była tak dużą, że zwierzę upadło kilka metrów dalej. Po zdarzeniu mężczyzna wsiadł do auta i odjechał. Film wywołał duże poruszenie wśród mieszkańców. Niestety w wyniku kopnięcia zwierzę doznało poważnych obrażeń ciała, w postaci licznych złamań i częściowej utraty wzroku. Znalazło się pod opieką weterynarza.
W wyniku działań policjantów z Komisariatu Policji w Myszyńcu, prokuratury i dużego odzewu mieszkańców szybko ustalono tożsamość podejrzewanego o przestępstwo mężczyzny. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego.
- Akcja jego zatrzymania została przeprowadzona przez policjantów z Myszyńca wczoraj na jednej z posesji powiatu szczycieńskiego. Na widok policjantów 31-latek przeskoczył ogrodzenie z drutu kolczastego i rzucił się do ucieczki. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna został zatrzymany. Przetransportowano go do ostrołęckiej komendy policji i osadzono w policyjnym areszcie - informuje kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Jeszcze dziś mężczyzna usłyszy zarzut z Ustawy o ochronie zwierząt. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo te jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat. Dalsze postępowanie w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce prowadzą policjanci z Komisariatu Policji w Myszyńcu.