Co ostrołęccy radni zrobią w kwestii spalarni? Padły konkretne zapowiedzi

Spotkanie Komisji Gospodarki Komunalnej, Infrastruktury Technicznej i Ochrony Środowiska z udziałem władz spółki Orlen EkoUtylizacja, a także uchwała intencyjna - to działania, jakie radni chcą podjąć w sprawie planowanej budowie spalarni odpadów w Ostrołęce. Takie zapowiedzi padły podczas niedzielnego spotkania.

Instalację Termicznego Przekształcania Odpadów Niebezpiecznych, Medycznych i Weterynaryjnych (ITPON) planuje wybudować w Ostrołęce spółka Orlen EkoUtylizacja. Spalarnia ma powstać na skraju miasta, w przemysłowej części Ostrołęki w rejonie ulicy Turskiego, przy składowisku odpadów komunalnych i budowanej elektrowni gazowej.

Podczas niedzielnego spotkania w SP 4 pojawili się też radni miasta, którzy wyrażali swoje zdanie w tej kwestii i deklarowali działania.

- W Ostrołęce śmierdzi i w Ostrołęce jest tragiczny stan powietrza. Ja tak samo uważam. Rada podejmowała w tej sprawie uchwałę, po to, żeby zakłady pracy, które najbardziej smrodzą w Ostrołęce, obciążyć dodatkowymi podatkami. Rada stara się tam, gdzie jest przestrzeń działania rady, stara się reagować - wskazał radny Mariusz Mierzejewski.

Radny Bezpartyjnego Miasta, który jest też przewodniczącym Komisji Gospodarki Komunalnej, Infrastruktury Technicznej i Ochrony Środowiska, zadeklarował, że zorganizuje posiedzenie komisji, na którym władze spółki Orlen EkoUtylizacja mogłyby odpowiadać na pytania mieszkańców.

- Co do tej konkretnej sytuacji, tutaj jest kwestia decyzji administracyjnych, ale jako przewodniczący komisji, zobowiązuję się do tego, że zorganizuję taką komisję, na której będziecie państwo przedstawiciele mieszkańców. Postaram się zobowiązać przedstawicieli spółki, żeby stawili się na komisji i odpowiadali na pytania, bo dziś ich nie ma. Zaraz po feriach zorganizuję takie spotkanie. To jest moja odpowiedź jako radnego, co my możemy zrobić na tej sali - wskazał Mierzejewski.

Radny rzucił też pewne wyzwanie... obecnemu na spotkaniu posłowi Arkadiuszowi Czartoryskiemu, wiceministrowi sportu i turystyki:

Natomiast, co do ministra, który znajduje się na tej sali i do nas się odnosi, to ja proszę panie ministrze, żeby był pan tak stanowczy i na przykład powiedział w ministerstwie czy kolegom z rządu, że pan zrezygnuje z pracy jako minister, jeżeli nie wycofają tej inwestycji.

Wypowiedź ta spotkała się z brawami uczestników spotkania w SP 4.

To nie jedyna deklaracja ze strony radnych, jaka padła na spotkaniu. Wiceprzewodniczący rady miasta Stanisław Szatanek z klubu Ostrołęka dla Wszystkich zadeklarował, że przygotuje uchwałę intencyjną rady miasta, która ma być sprzeciwem dla budowy spalarni.