Na stronie internetowej podostrołęckiej wsi Czarnowiec pojawiła się informacja dotycząca śmieci. Nie budzi ona optymizmu, ponieważ dowiadujemy się z niej, że niektórzy wciąż postępują bardzo niepoważnie, wyrzucając śmieci do lasu, ewentualnie do pieca.
"Lepiej sortować? Palić w piecu czy wywieźć do lasu?" - z tego wpisu dowiadujemy się, jakie śmieci można znaleźć w lasach Czarnowca. To m.in. opony, damskie torebki, ubrania, butelki. Ale są też tacy, którzy śmieci wrzucają nie do lasów, ale do pieców. Nie odstraszają ich nawet wysokie kary.
Wracając jednak do Czarnowca, to niedawno były odbierane tam śmieci. I, jak się dowiadujemy, można było zaobserwować ciekawe zjawisko:
- Wielu z Państwa widziało osobiście worki i kosze żółte, które były odbierane z Czarnowca w czwartek 19 marca 2020 r. Jeśli ktokolwiek zwrócił uwagę na frakcje, jakie zostały wystawione przed posesje, bo w tym samym dniu przejeżdżała również śmieciarka, która odbierała szkło, zauważył, że w wielu miejscach znajdowało się wyłącznie szkło. Zatem widząc tego typu “sortowanie” zadajemy sobie pytanie: Co było powodem niewystawienia do odbioru koszy czy worków żółtych (z plastikiem)? Przeoczenie? (...) Teoretycznie istnieje możliwość życia w obecnych czasach bez opakowań plastikowych ale tak żyć mogą jedynie tylko pustelnicy, których raczej w naszej wiosce nie widział nikt - czytamy w artykule na Czarnowiec.pl.
- Zadajemy sobie wszyscy pytanie: Jaką korzyść czerpie osoba wyrzucająca śmieci do lasu lub jaką satysfakcję ma osoba paląca plastik w przydomowej kotłowni? - pyta autor. Może Wy macie jakieś pomysły? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.