Policjanci z Myszyńca po pościgu zatrzymali młodego kierowcę quada. Teraz będzie miał on kłopoty...
W niedzielę o godzinie 16:10 policjanci z Myszyńca, podczas patrolu zauważyli kierującego quadem, który wykonywał podejrzane manewry na drodze. Na widok oznakowanego radiowozu kierujący tym pojazdem gwałtowanie skręcił w jedną z bocznych ulic i zaczął uciekać. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, i rozpoczęli za nim pościg, jednak ten nie reagował dalej kontynuując jazdę.
- Po kilkuset metrach kierujący czterokołowcem został zatrzymany i obezwładniony przez policjantów. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Sprawdzenie go w policyjnej bazie danych wykazało, że nie posiada on prawa jazdy. To jednak nie wszystko, pojazd którym się poruszał nie był zarejestrowany. Niebawem 20-latek usłyszy zarzuty i odpowie za swoje nieodpowiedzialne postępowanie przed sądem - informuje kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Niezatrzymanie się do kontroli drogowej to przestępstwo!
Art. 178b Kodeksu karnego ma następujące brzmienie: kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.