W ciągu ostatnich miesięcy zlikwidowano w Ostrołęce dwa miejsca, w których znajdowały się miejsca organizowania nielegalnych gier hazardowych. Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej weszli do miejsc, które działały pod przykrywką sklepu z żywnością i internetowej kafejki.
W kwietniu 2021 r. funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej weszli do lokalu przy ulicy Hallera, na którym napisane było... "Pieczywo, ciasta, nabiał, wędliny". Brzmi jak sklep spożywczy, ale takiego punktu handlowego już od dawna w tym miejscu nie było. Zamiast chleba były nielegalne automaty do gry. Oprócz trzech maszyn, na których możliwe było prowadzenie gier hazardowych wbrew przepisom, podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli gotówkę w kwocie 620 zł, notatki dot. wygranych oraz.... dwa ręczne miotacze gazu i ponad 6,5 g amfetaminy.
Na tym KAS nie poprzestała i ostatnio odwiedziła inny lokal. Tym razem przy ruchliwej ulicy Goworowskiej. "Internet cafe" - głosił napis na budynku. Przychodziły tam jednak osoby, których celem nie było szusowanie po internecie (ktoś jeszcze korzysta z kafejek?), a granie na automatach. Organizatorzy nielegalnego hazardu byli dobrze przygotowani.
- W salonie gier funkcjonował system selekcji klientów i monitoring, a drzwi zabezpieczał elektrozamek zdalnie uruchamiany przez obsługę - informował KAS.
W środku znaleziono gotówkę w wysokości 1000 zł.
Wysokie kary
Oprócz sankcji karnych w postaci grzywny lub kary pozbawienia wolności, osoby urządzające nielegalne gry hazardowe oraz posiadające automaty wbrew przepisom muszą liczyć się z karą pieniężną w wysokości 100 tys. zł od każdego automatu.