Wiadomo już, jaka była przyczyna wypadku, w którym zginął młody lekarz, który przyjmował pacjentów m.in. w ramach Nocnej Pomocy Lekarskiej dla mieszkańców powiatu ostrołęckiego. Razem z nim w aucie jechały jeszcze dwie inne osoby, w tym znany polityk PSL z Podlasia.
Do wypadku doszło 29 stycznia 2023 r. w na drodze S8 w miejscowości Sikory-Pawłowięta. Osobowe Porsche wbiło się w tył jadącej w tym samym kierunku ciężarówki. Zginęli wszyscy trzej podróżujący autem osobowym. Mężczyźni nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Jedną z ofiar tej tragedii był 34-letni lekarz ortopeda z Łomży, który przyjmował pacjentów także w ramach Nocnej Pomocy Lekarskiej dla mieszkańców powiatu ostrołęckiego. Razem z nim podróżował m.in. znany działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego z powiatu łomżyńskiego.
Prokuratura wyjaśniła już przyczyny wypadku. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, śledztwo będzie umorzone, gdyż sprawca wypadku nie żyje. Winę za zdarzenie ponosi bowiem kierujący samochodem marki porsche. Biegły z zakresu ruchu drogowego bezpsrzecznie ustalił jego winę, wskazując, że kierowca osobówki poruszał się z nadmierną prędkością, niebezpieczną nawet dla drogi szybiego ruchu.
Śledczy nie wskazali, kto kierował autem, zaznaczając jedynie przy tym, że nie był to właściciel pojazdu.