Ryk silników milknie! Policja nie daje taryfy ulgowej

Jak zapowiedzieli, tak zrobili - kolejna akcja policji wymierzona w zbyt hałaśliwych kierowców. Ci z najgłośniejszymi wydechami ukarani mandatami. Muszą usprawnić swoje pojazdy a potem umówić się u diagnosty na badanie techniczne. To cena za zabawę w “wiejski tuning”!

W miniony weekend ostrołęcka drogówka przeprowadziła na terenie miasta koleją z akcji wymierzoną w amatorów “wiejskiego tuningu”, którzy hałasują zmodyfikowanymi pojazdami zakłócając nocny wypoczynek mieszkańcom niemal całej Ostrołęki.

W działaniach mundurowi wykorzystali urządzenie do pomiaru dźwięku tj. sonometr, analizator spalin, a także miernik przepustowości szyb. W akcji brały udział zarówno radiowozy oznakowane, jak i te „cywilne”.

- informuje nadkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Bilans akcji - ilu kierowców ukarano?

Podczas akcji policjanci poddali kontroli 40 samochodów i dwa motocykle. Za niezgodne z prawem modyfikacje polegające na zbyt głośnym układzie wydechowym, nieprawidłowym oświetleniu, nadmierną emisję spalin i zbyt mocne przyciemnienie przednich szyb bocznych policjanci zatrzymali 10 dowodów rejestracyjnych. 25 kierowców ukarano wysokimi mandatami, sporządzono także dwa wnioski o ukaranie do sądu.

Wkrótce podobna akcja zostanie powtórzona - policja zapewnia, że w tej kwestii będzie reagować stanowczo.