SML Ostrołęka (fot. kzsm.org.pl)
Spotkanie odbyło się w budynku Centrum Edukacji w Nidzicy. A obawy o swoje udziały w Spółdzielni Mleczarskiej "Ostrołęka" narodziły się u rolników, gdy zaczęto mówić o przygotowaniach do fuzji Spółdzielni Mleczarskiej Ostrołęka ze Spółdzielnią Mleczarską Piątnica.
Warunkiem fuzji ma być sprzedaż mleczarni w Nidzicy.
Organizator protestu rolników Kazimierz Kołacz, rolnik z Nowej Wsi Wielkiej zaprosił prezesa Tadeusza Nadrowskiego do Nidzicy, by powiedział bezpośrednio rolnikom, kiedy spółdzielnia wypłaci ich udziały?
Prezes Nadrowski wyjaśnił zebranym, że wszyscy swoje udziały otrzymają zgodnie ze statutem spółdzielni. Według harmonogramu, który prezes przywiózł na spotkanie wynika, że pierwsze zwroty udziałów rolnicy z powiatu nidzickiego otrzymają już w przyszłym roku. Najwięcej wypłat ma nastąpić w 2016 roku - 336 tys. zł. Do roku 2018 mają być wypłacone wszystkie udziały, razem około 360 tys. zł.
Taki harmonogram wypłat udziałów nie spodobał się zebranym rolnikom, którzy zapowiedzieli, że pojadą 15 grudnia do Ostrołęki na walne zebranie i tam będą upominać się o swoje pieniądze.
Ale zrezygnowali z wyjazdu, gdy prezes przypomniał im, że zgodnie ze statutem nie będą mogli na tym zebraniu zabierać głosu. Postanowili innymi metodami walczyć o swoje pieniądze.
[źródło: nidzica.wm.pl]
2
4
18
30