Około 2 miliony złotych więcej ma wpływać rocznie do budżetu miasta w związku z podniesieniem podatku od nieruchomości dla dużych zakładów przemysłowych w Ostrołęce. Rada miasta chce w ten sposób wynagrodzić mieszkańcom m.in. niedogodności zapachowe, z jakimi się borykają.
W ubiegłym roku w związku ze smrodem, jaki wówczas dokuczał mieszkańcom Ostrołęki, radni z klubu radnych Bezpartyjne Miasto Ostrołęka - Jakub Frydryk, Jacek Łuba i Mariusz Mierzejewski - złożyli interpelację do prezydenta miasta, w której domagali się podjęcia dialogu z przedsiębiorstwami odpowiedzialnymi za "niedogodności zapachowe" na temat rekompensaty dla mieszkańców, na przykład w formie stałych opłat, które miasto mogłoby przeznaczyć na inwestycje.
Wyższe podatki dla firm generujących uciążliwości, w tym smród. "Dlaczego tak późno?"
Miejscy radni podjęli decyzję o podniesieniu podatku od nieruchomości dla firm generujących m.in. uciążliwości zapachowe czy zwiększony ruch pojazdów ciężarowych. Do budżetu miasta z tego tytułu…
W końcu na sesji rady miasta pojawił się projekt podniesienia stawek podatku od nieruchomości dla części miasta, w której znajdują się przemysłowe zakłady, w tym ten, z którego wydobywał się smród.
Radni przyjęli projekt 16 głosami "za", jeden głos był wstrzymujący się. Ale kolegium Regionalnej Obrachunkowej uznało, że różnicowanie stawek podatku od nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej może być faworyzowaniem konkretnych przedsiębiorców. Uchwała została unieważniona. Miasto skierowało wówczas do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pismo z prośbą o zajęcie stanowiska. UOKiK nie zgłosił zastrzeżeń do uchwały.
Wyższe podatki dla firm generujących uciążliwości? RIO unieważniła uchwałę rady miasta
Regionalna Izba Obrachunkowa orzekła nieważność uchwały ostrołęckiej rady miasta dotyczącej stawek podatku od nieruchomości. Radni chcieli podwyższyć podatki firmom generującym uciążliwości (np.…
Uchwała przegłosowana
Projekt powrócił na sesję i był głosowany przez radnych. - Obiekty, które mają zostać opodatkowane większą stawką podatkową, generują lub w perspektywie będą generowały wokół siebie znacznie większy ruch pojazdów ciężarowych. Ten zwiększony ruch pojazdów o dużych masach całkowitych ma wpływ na szybsze zużywanie się infrastruktury miejskiej, zlokalizowanej w bezpośrednim sąsiedztwie ww. obiektów w postaci nawierzchni dróg a także innej infrastruktury. Ponadto działalność gospodarcza prowadzona przez zakłady tam funkcjonujące z uwagi na emisję gazów złowonnych, hałasu, dwutlenku węgla oraz innych substancji, jest uciążliwa zarówno dla środowiska jak też dla mieszkańców miasta i osób przejeżdżających przez nasze miasto. Dlatego też za zasadne uznaje się poprzez zwiększenie obciążeń podatkowych związanych z ww. obiektami, zrekompensowanie miastu nakładów które w perspektywie czasu będą konieczne do poniesienia w celu naprawy infrastruktury drogowej oraz łagodzenia skutków degradacji środowiska naturalnego, chociażby poprzez realizację nowych nasadzeń zieleni miejskiej - czytamy w uzasadnieniu.
Dalej zapisano:
Należy przy okazji nadmienić, iż możliwość różnicowania stawek podatkowych jest w istocie realizacją jednej z funkcji podatków jaką jest funkcja stymulacyjna, która w praktyce oznacza wykorzystanie instrumentów podatkowych w celu wywarcia wpływu na warunki działania jednostek oraz na kierunki i tempo ich rozwoju. Funkcja stymulacyjna realizuje się poprzez zróżnicowanie obciążeń podatkowych co prowadzi do bardziej sprawiedliwego ich podziału.
- Obiekty oraz grunty, które będą objęte wyższymi stawkami podatkowymi należą w znacznej mierze do dużych przedsiębiorców, którzy to przedsiębiorcy osiągają znaczące dochody z prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, więc zapłata wyższych podatków nie wpłynie w sposób negatywny na ich płynność finansową - wskazano w projekcie.
Stawki podatku od nieruchomości, obowiązujące na pozostałym terenie miasta nie ulegną zmianie. Szacuje się, że proponowane zróżnicowanie stawek podatku od nieruchomości przyniesie budżetowi miasta Ostrołęki w roku 2023 dodatkowe wpływy rzędu ok. 2 mln zł.
Rada miasta na sesji 26 października podjęła uchwałę w tej sprawie. 16 radnych było "za", nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał.