Najpopularniejszy polski jasnowidz - Krzysztof Jackowski z Człuchowa - ogłosił, że przyczynił się do odnalezienia zwłok 18-latka w rzece Narew koło Ostrołęki. Rewelacjom jasnowidza zaprzecza Komendant Państwowej Straży Rybackiej w Ostrołęce Rafał Wojtkowiak.
Ciało nastolatka zostało odnalezione 29 lipca przez patrol składający się z policjanta i funkcjonariusza Państwowej Straży Rybackiej w Teodorowie nieopodal przeprawy promowej.
Dziś dowiedziałem się, ze trafnie wskazałem miejsce spoczywania zwłok w rzece pod Ostrołęką, 18-latka, który cztery dni temu kąpiąc się z kolegami, utopił się w tej rzece. Wskazałem punkt, w którym dziś znaleziono jego ciało... 18 lat. Czas na życie, a tu chwila i wszystko znika
- powiedział jasnowidz w wieczornej transmisji w serwisie Youtube.
Do rewelacji jasnowidza odniósł się Komendant Państwowej Straży Rybackiej w Ostrołęce Rafał Wojtkowiak.
Jasnowidz wskazał dwa potencjalne miejsca. W żadnym nie było ciała 18-latka. Ciało w dniu wczorajszym znaleźliśmy wspólnie z policją. Za pomoc w akcji dziękujemy również ratownikom WOPR-OS
- powiedział nam Rafał Wojtkowiak.
Najbliższe miejsce wskazane przez Jackowskiego znajdowało się ok. 300 metrów poniżej miejsca, w którym znaleźliśmy ciało. Nie zgadzała się również strona rzeki wskazana przez jasnowidza.
- dodaje Wojtkowiak.
O komentarz do słów jasnowidza poprosiliśmy też ostrołęcką policję.
Od ubiegłej niedzieli policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wspólnie z innymi służbami prowadzili działania poszukiwawcze za 18-latkiem, który w rejonie miejscowości Laskowiec wszedł do rzeki i zniknął pod jej powierzchnią. Funkcjonariusze prowadzili poszukiwania według wcześniej przygotowanej taktyki. Jednak na prośbę rodziny przeszukano również miejsce gdzie mógł według ich informacji się znajdować, jednak go tam nie odnaleziono, o czym poinformowano rodzinę. Wczoraj patrol składający się z policjanta i funkcjonariusza państwowej straży rybackiej zauważył ciało na powierzchni rzeki w odległości około 2 km od miejsca w którym nastolatek wszedł do wody. Na tym poszukiwania zakończono. Dziękujemy wszystkim osobom i służbom za pomoc w poszukiwaniach
- poinformował podkom. Tomasz Żerański.