eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Problemy ostrołęckiego dworca: bezdomni, wandale... "Tradycyjnie zostaliśmy z tym sami"

REKLAMA
zdjecie 608
fot. Gabriellafot. Gabriella
REKLAMA

Firma Gabriella, która zarządza ostrołęckim dworcem autobusowym, mierzy się nie tylko z krytyką dotyczącą wyglądu dworca, ale także z wandalami, jacy nie szanują tego obiektu. Kolejny raz zniszczono ogrodzenie. 

W 2018 roku zarządzająca dworcem i wykonująca większość lokalnych połączeń grupa Mobilis wycofała się z Ostrołęki. Podjęto decyzję o rozwiązaniu spółki PKS Ostrołęka i postawieniu jej w stan likwidacji. Zniknęło wiele połączeń lokalnych. Administracją ostrołęckiego dworca miała zająć się spółka Polonus, lecz ostatecznie wycofała się z tego zadania, nie dogadując się z właścicielem terenu, którym jest parafia św. Antoniego. Udało się jednak znaleźć nowego administratora dworca, którym została lokalna firma Gabriella.

Nie da się ukryć, że budynek dworca i jego otoczenie nie przynosi chluby Ostrołęce. Choć firma dzierżawiąca teren stara się, jak może, żeby utrzymywać go we względnym porządku, to jednak pewnego poziomu, w przypadku tego terenu, przeskoczyć się po prostu nie da. W dodatku administratorzy dworca mierzą się z wieloma problemami, takimi jak obecność osób bezdomnych czy wandali.

Do kolejnego aktu wandalizmu doszło w ostatnim czasie.

- Dwa tygodnie temu poprawiliśmy ogrodzenie od strony MZK, żeby osoby bezdomne nie przesiadywały i nie wyłudzały od uczniów pieniędzy. Dziś zastajemy uszkodzone ogrodzenie po raz kolejny. Tradycyjnie zostaliśmy z tym sami - wskazują dzierżawcy dworca w mediach społecznościowych. - Może macie jakiś pomysł jak sobie radzić z takim wandalizmem, a nie jak krytykować - dodają.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×