Piętnaście lat temu, 10 kwietnia 2010 roku, w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich prezydent RP Lech Kaczyński. W rocznicę tego tragicznego wydarzenia wspominamy ostatnią wizytę prezydenta Kaczyńskiego w Ostrołęce, która miała miejsce 24 października 2008 roku.
Wizyta głowy państwa w naszym mieście była częścią obchodów 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Program pobytu prezydenta w Ostrołęce był bogaty i obejmował kilka ważnych punktów. Wizyta rozpoczęła się od spotkania z młodzieżą ostrołęckich szkół w hali im. Arkadiusza Gołasia. Następnie prezydent uczestniczył we mszy świętej w ostrołęckiej Farze, po której odbyła się konferencja prasowa w Urzędzie Miasta.
Kulminacyjnym momentem wizyty było odsłonięcie pomnika ofiar komunizmu na skwerze przy ul. Kopernika – tym samym, który dziś nosi imię Lecha Kaczyńskiego. To właśnie to wydarzenie było głównym celem przyjazdu prezydenta do Ostrołęki.
"To jeden z wyjazdów w ramach 90-lecia, jego głównym celem jest odsłonięcie pomnika poległych w drugiej konspiracji" - podkreślał prezydent Kaczyński podczas konferencji prasowej.
Prezydent zwrócił uwagę na znaczenie upamiętnienia osób walczących o wolną Polskę w okresie komunizmu: "W różnych miejscach są różne podstawowe cele, w Ostrołęce to jest sprawa uhonorowania tych, którzy walczyli, dawali świadectwo przez wiele lat, że ustrój komunistyczny jest Polsce narzucony. Że cel, dla którego podjęli tak twardą walkę w II wojnie światowej, nie został zrealizowany, on został zrealizowany dopiero w 1989 roku".
Dzisiaj, gdy wspominamy postać prezydenta Lecha Kaczyńskiego, pamiętamy również o jego zaangażowaniu w kultywowanie pamięci o bohaterach walk o niepodległość Polski. Skwer, na którym odsłonił pomnik ofiar komunizmu, stał się miejscem symbolicznym – nie tylko upamiętniającym ofiary totalitarnego reżimu, ale również samego prezydenta, który zginął w służbie Rzeczypospolitej.