Dziś mija 14 lat od tragicznej katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński. Mieszkańcy Ostrołęki wciąż pamiętają o tamtych wydarzeniach i oddają cześć ofiarom. Przypominamy, jak wyglądał 10 kwietnia i następujące po nim dni w 2010 roku.
Kwiecień 2010 roku w Ostrołęce
- Zaplanowany na 10 kwietnia duathlon został odwołany, a jego uczestnicy symbolicznie uczcili pamięć ofiar minutą ciszy i przebiegnięciem trasy.
- Odwołano również galę sportów walki.
- Tego samego dnia o godzinie 17:30 kilkaset osób zebrało się na skwerze przy ulicy Kopernika, by uczcić pamięć ofiar.
- W niedzielę 11 kwietnia o godzinie 12:00 zawyły syreny alarmowe, a mieszkańcy Ostrołęki gromadzili się na skwerze, składając kwiaty i znicze przed pomnikiem.
- Kilka dni po katastrofie odbyła się nadzwyczajna sesja rady miasta, w ratuszu wyłożono księgę kondolencyjną, a w ostrołęckiej Farze odprawiono mszę świętą w intencji ofiar.
- Modlitwa za zmarłych odbyła się również w parafii pw. św. Antoniego Padewskiego, a młodzież wzięła udział w Marszu Pamięci, który przeszedł ulicami miasta.
Ks. infułat Zygmunt Żukowski w homilii powiedział: "Życie jest jednym ciągiem, jednym pasmem. Oni żyją w naszych sercach, naszej modlitwie i żyli będą w naszej pamięci, żyć będą w historii naszej Ojczyzny, naszego narodu". Z kolei biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej Tadeusz Bronakowski podczas mszy świętej podkreślił: "Przeżywamy jedną z najboleśniejszych tragedii w dziejach naszego kraju"
14 lat później
14. rocznica katastrofy smoleńskiej. Skromne uroczystości w Ostrołęce [ZDJĘCIA]
W środę, 10 kwietnia o godzinie 8:41 na cmentarzu komunalnym przy ulicy Krańcowej, pod pomnikiem pamięci ofiar katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku odbyła się skromna uroczystość rocznicowa. …
Mimo upływu lat, pamięć o katastrofie smoleńskiej wciąż jest żywa w Ostrołęce. Władze miasta wciąż oddają cześć ofiarom i składają kwiaty przed pomnikiem. Katastrofa smoleńska na zawsze pozostanie w pamięci Polaków jako bolesna tragedia narodowa.