Przy ulicy Jagodowej w Myszyńcu doszło wczoraj do dużego pożaru. Gdyby nie szybka reakcja strażaków z kilku jednostek, ogień mógłby narobić wielu szkód. Zobaczcie, jak wyglądała akcja gaśnicza.
Do pożaru doszło kilkanaście minut przed godziną 19:00. Przy ulicy Jagodowej w Myszyńcu paliła się długa na około 20 metrów sterta gałęzi i pozostałości po zrębie drzewa. Ogień sięgał kilkunastu metrów wysokości. Do akcji gaśniczej zadysponowano 5 zastępów strażackich: OSP Myszyniec GCBA Scania, jeden zastęp OSP Wydmusy, jeden zastęp OSP Czarnia oraz jeden zastęp JRG PSP Ostrołęka z posterunku w Wydmusach.
Gdyby nie szybka reakcja strażaków, ogień mógłby rozprzestrzenić się na znacznie większym obszarze i wyrządzić wiele szkód. Przebieg akcji gaśniczej uwiecznił z drona jeden z okolicznych mieszkańców. Zobaczcie jak przebiegała walka z ogniem.