Gospoda pod Jemiołami to miejsce doskonale znane mieszkańcom regionu. Niestety, wczoraj wybuchł tam pożar, a płomienie spowodowały straty sięgające miliona złotych. "Naszym przyjaciołom, Teresie i Arkowi, którzy z pasją prowadzili to miejsce, przytrafiła się ta straszna tragedia" - napisano na profilu gospody.
W piątek 21 lutego w Łodziskach miał miejce pożar budynku Gospody pod Jemiołami. W wyniku pożaru całkowicie spłonął i zawalił się dach budynku. Straty sięgają około miliona złotych.

Gigantyczny pożar w restauracji pod Ostrołęką [WIDEO, ZDJĘCIA]
W miejscowości Łodziska pod Ostrołęką doszło do ogromnego pożaru, który strawił dach i objął całą konstrukcję popularnej restauracji. Płomienie rozprzestrzeniły się błyskawicznie. …
Przejeżdżający trasą mazurską mijają niezwykle smutny widok...
- Naszym przyjaciołom, Teresie i Arkowi, którzy z pasją prowadzili to miejsce, przytrafiła się ta straszna tragedia. Stracili nie tylko swój dom, ale i serce ich działalności, które było miejscem spotkań i tworzenia wspomnień dla wielu z nas - napisano dziś na profilu Gospody pod Jemiołami.
Aktualnie trwają działania mające na celu ustalenie przyczyn pożaru.
- Teresa i Arek są bezpieczni, ale oczywiście wstrząśnięci tym, co się stało. Prosimy o przesyłanie myśli i modlitw w ich intencji w tych trudnych chwilach. Dziękujemy za każde słowo wsparcia i pociechy w tych ciężkich momentach. Razem możemy pomóc naszym przyjaciołom przetrwać ten trudny czas - napisano w krótkim komunikacie.