Nastolatek za kierownicą daewoo szalał na lokalnych drogach. Został zatrzymany po krótkim pościgu. Gdy uciekał wpadł autem w zaspę, porzucił auto i próbował uciekać pieszo. Bezskutecznie. Teraz stanie przed sądem dla nieletnich.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Skuszew (powiat wyszkowski) pod koniec ubiegłego tygodnia. . O nastolatku szalejącym w aucie na ulicach tej miejscowości oficer dyżurny otrzymał informację od mieszkańców.
Policjanci, którzy we wskazanym miejscu zauważyli kierującego postanowili go zatrzymać. Ten jednak zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe i zaczął uciekać w kierunku ulicy Skrajnej.
W trakcie ucieczki kierujący nie reagował na polecenia oraz wezwania do zatrzymania samochodu. Pościg prowadzony był ulicami Skuszewa i zakończył się na ul. Przejazdowej, kiedy ścigane auto wpadło w poślizg i uderzyło w zaspę śniegu. Wtedy kierujący wybiegł z samochodu i podjął próbę pieszej ucieczki. Natychmiast został on zatrzymany przez prowadzących pościg policjantów. Brawurowym kierowcą okazał się 15-latek bez wymaganych uprawnień do kierowania.
- informuje komisarz Damian Wroczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Teraz nieletni mieszkaniec gminy Wyszków za swoje zachowanie odpowie przed sądem dla nieletnich.