17-latek uciekał pijany na skuterze przed policją. Próba ucieczki zakończyła się fiaskiem. Nastolatek nie uniknie odpowiedzialności.
Wszystko zaczęło się w nocy z piątku na sobotę. Policjanci patrolujący okolice Myszyńca zauważyli skuter, który nie posiadał tablic rejestracyjnych. Uwagę mundurowych zwrócił dodatkowo styl jazdy kierowcy. Istniało podejrzenie, że kierujący może być nietrzeźwy. Policjanci zdecydowali się zatrzymać pojazd do kontroli. Kierujący chciał tego jednak uniknąć i zaczął uciekać.
Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca motocykla porzucił swój pojazd i zaczął uciekać pieszo. Szybko został zatrzymany przez policjantów. Alkomat wykazał w organizmie 17-latka ponad promil alkoholu. Jednak to nie wszystko. Pojazd, którym się poruszał nie posiadał homologacji do poruszania się po drogach publicznych.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Za niezatrzymanie się do kontroli nastolatkowi grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Do tego kara za jazdę pod wpływem alkoholu i pojazdem bez homologacji.