Policyjny pościg ulicami Ostrołęki za pijanym sprawcą wypadku

Policjanci z Ostrołęki prowadzili wczoraj pościg ulicami miasta za pijanym sprawcą wypadku. 26-letni mieszkaniec powiatu najechał na tył auta stojącego przed przejściem dla pieszych a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Do szpitala trafiła jedna osoba.

Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem na ulicy 11 Listopada. Przed jednym z przejść dla pieszych zatrzymał się kierujący vw. W tył jego auta uderzył kierowca opla. Po zderzeniu sprawca zaczął uciekać.

- Zgłaszający udał się za sprawcą zdarzenia i o wszystkim poinformował policję. Po kilku minutach ścigany pojazd został zatrzymany przez policjantów z ostrołęckiej drogówki. Kierującym nim okazał się 26- letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Wynik badania alkomatem wykazał, że miał on w organizmie ponad dwa promile. Zostały mu zatrzymane prawo jazdy. Kierowca vw 23- letni ostrołęczanin był trzeźwy. W wyniku zdarzenia jeden z pasażerów vw został zabrany do szpitala. Nieodpowiedzialny kierowca odpowie teraz za swoje postępowanie przed sądem – poinformował nas mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Niestety nadal wiele osób żyje w błędnym przekonaniu, że jazda pod wpływem alkoholu w najgorszej sytuacji kończy się zatrzymaniem uprawnień. Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości, to przestępstwo zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności.