Działając pod osłoną nocy wzniecił celowo dwa pożary. Spowodował tym straty sięgające kilkunastu tysięcy złotych. Podpalacz jest już w rękach policji. Do wszystkiego się przyznał, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Podpalacz po raz pierwszy dał o sobie znać w nocy z czwartku na piątek. Jak cel obrał sobie kontener mieszkalny w pobliżu Placu Dworcowego na osiedlu Stacja w Ostrołęce. Kilkadziesiąt minut później “zaatakował” parasol znajdujący się przed pizzerią przy ulicy Kościuszki w Rzekuniu. Łączne straty spowodowane działalnością podpalacza oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych.
Wszystko wskazywało na to, że policjanci mają do czynienia z podpaleniami. Zaangażowanie policjantów szybko przyniosło oczekiwany efekt. Kryminalni ustalili tożsamość podejrzewanego o popełnienie tych przestępstw mężczyzny. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Podpalacz został zatrzymany w miniony piątek w rejonie plaży miejskiej w Ostrołęce. Został przetransportowany do ostrołęckiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty dotyczące zniszczenia mienia, do których się przyznał. Grozi mu do 5 lat więzienia.
informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.