Myślał, że jak podmieni tablice rejestracyjne w aucie, to zmyli trop i uniknie kary za kradzież paliwa. Okradł w ten sposób kilka stacji paliw na terenie całej Polski. 25-letni seryjny złodziej został zatrzymany przez policjantów z Ostrołęki.
Do zatrzymania 25-latka podejrzewanego o dokonanie serii kradzieży na stacjach paliw na terenie całego kraju doszło w miniony wtorek, 18 października. Auto, którym poruszał się złodziej zostało namierzone przez policjantów z Ostrołęki na trasie między Ponikwią Dużą a Goworowem. Chwilę wcześniej mężczyzna zatankował paliwo i odjechał nie płacąc za nie. Próbował zmylić policję podmieniając w swoim volvo tablice rejestracyjne.
W trakcie kontroli zatrzymanego przez policjantów z Ostrołęki kierowcy, w bagażniku volvo znaleziono beczki z olejem napędowym. Kierowca nie potrafił wyjaśnić, w jaki sposób wszedł w posiadanie paliwa.
Zarówno pojazd, jak i auto zostało rozpoznane przez pracowników okradzionej kilkadziesiąt minut wcześniej stacji paliw. W samochodzie były zamontowane tablice rejestracyjne od pojazdu bmw. Prawdziwe tablice rejestracyjne od volvo znajdowały się w wewnątrz auta.
Mężczyzna został przewieziony do Ostrołęki i zatrzymany w policyjnym areszcie, natomiast pojazd, którym się poruszał zabezpieczono na policyjnym parkingu. Dziś wykonywane były z 25-latkiem dalsze czynności procesowe. Wynika z nich, że mężczyzna dopuszczał się kradzieży całego kraju, m.in. na terenie powiatu płońskiego, łódzkiego, konińskiego, ciechanowskiego, płockiego, kujawsko-pomorskiego oraz bydgoskiego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu kradzieży do którego się przyznał. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo to jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Sprawa ma charakter rozwojowy.