To jedn z największych w naszym regionie oszustw „na policjanta"!. Starsze małżeństwo z powiatu ostrołęckiego straciło 150 tysięcy złotych! Podejrzany o wyłudzenie gigantycznej sumy trafił do aresztu. To 24-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
1 kwietnia mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji odebrał od seniorów z powiatu ostrołęckiego kwotę 150 tysięcy złotych, które miały stanowić poręczenie dla członka rodziny zatrzymanego w związku z rzekomym wypadkiem drogowym. Po kilku dniach seniorzy zorientowali się, że padli ofiara oszustwa, sprawę zgłosili policji.
Na początku kwietnia dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce został poinformowany o oszustwie na znaczną kwotę na szkodę starszego małżeństwa z terenu powiatu ostrołęckiego. Osoby zgłaszające oświadczyły, że zadzwoniła do nich osoba przedstawiająca się za policjanta z informacją, że ich bliski członek rodziny spowodował wypadek drogowy i pilnie potrzebuje pieniędzy na wpłacenie poręczenia majątkowego. Rozmówca, dodał, że w przypadku niewpłacenia pieniędzy trafi on do aresztu. Pokrzywdzeni chcąc pomóc rodzinie przekazali współdziałającej ze sprawcą osobie kwotę ponad 150 tys. zł.
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.
Od raz po zgłoszeniu funkcjonariusze ostrołęckiej policji rozpoczęli poszukiwanie sprawcy. Policjanci zajmujący się sprawą badali każdą, nawet szczątkową informację, krok po kroku ustalali kolejne szczegóły tego zdarzenia. Ich upór i determinacja pozwoliła na ustalenie tożsamości i adresu przebywania mężczyzny, który 1 kwietnia odebrał kwotę ponad 150 tys. zł od ostrołęckich seniorów. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Warszawy. Policjanci ustalili także pojazd, którym podejrzany odebrał gotówkę. Akcja jego zatrzymania została zaplanowana na miniony wtorek.
Wczesnym rankiem policjanci pojechali pod wytypowany w Warszawie adres, gdzie na jednym z parkingów zauważyli pojazd, który został użyty w popełnieniu oszustwa. Kiedy mężczyzna wyszedł z klatki bloku policjanci przystąpili do jego zatrzymania. W wyniku przeszukania pojazdu i mieszkania mundurowi zabezpieczyli 2 laptopy, telefon oraz kartę bankomatową. Ponadto pojazd, który został użyty do popełnienia przestępstwa został zajęty na poczet przyszłych kar.
- mówi podkom. Żerański.
24-latek po zatrzymaniu został przewieziony do ostrołęckiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dotyczącego oszustwa. Wobec podejrzanego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo to jest zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności.