Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik powiedział, że jest w stałym dialogu z marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego w sprawie przywrócenia pociągów z Ostrołęki do Olsztyna, przez Szczytno. "Wierzę głęboko, że do tego doprowadzimy" - powiedział.
7931 dni: tyle czasu Ostrołęka czekała, by mostem kolejowym - już w zupełnie nowej odsłonie - na linii nr 35 po odjeździe z Ostrołęki pojechał pociąg z pasażerami. W lutym 2023 r. był to zabytkowy pociąg turystyczny turkol.pl, lecz to przedsmak tego, co będzie nas czekać na co dzień już od 11 czerwca 2023 r., kiedy to do Chorzel pojadą regulrne kursy Kolei Mazowieckich.
Na razie tylko do Chorzel, ale ze strony pasażerów jest chęć korzystania z połączeń do Szczytna czy nawet dalej - Olsztyna lub nawet Trójmiasta. Dlatego PKP PLK ma zrewitalizować brakujący odcinek linii 53, tak by mogły pojechać tamtędy pociągi. Wtedy nie będzie żadnych przeszkód, by pasażerowie mogli podróżować między województwami. Mało tego, pojawił się pomysł, by po linii 35 przez Ostrołękę pojechały wówczas - jako trasa zastępcza - pociągi dalekobieżne z Białegostoku nawet do Szczecina.
Kolejowa przyszłość maluje się w optymistycznych barwach, o czym mówił też podczas konferencji prasowej marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
- Takim ostatecznym celem jest oczywiście to, żeby była cała trasa drożna, nie tylko do Szczytna, ale i do Olsztyna. Po stronie warmińsko-mazurskiej są niewielkie odcinki do rewitalizacji. Jestem w stałym kontakcie z panem marszałkiem Markiem Gustawem Brzezinem. Jesteśmy w dialogu. Dążymy do tego, żeby było to bezpośrednie połączenie de facto Warszawa-Ostrołęka-Olsztyn. Wymaga to dodatkowych prac na tej linii, ale wierzę głęboko, że do tego doprowadzimy - powiedział Struzik, przypominając:
Na tym odcinku Ostrołęka-Chorzele przewidujemy wznowienie ruchu 11 czerwca i myślę, że ten termin zostanie przez wykonawcę, czyli PKP PLK, dotrzymany. Nasze linie, Koleje Mazowieckie, będą operowały na tym kierunku.