PJN o rosyjskiej tablicy pod Strzałkowem: „Historia Polski podlega dezinterpretacjom i manipulacjom”

Wczoraj na obelisku pod Strzałkowem upamiętniającym 90. rocznicę odzyskania niepodległości umieszczono tablicę: "Tutaj spoczywa 8000 radzieckich czerwonoarmistów, brutalnie zamęczonych w polskich "obozach śmierci" w latach 1919-1921".

Wiadomość o tym podał rosyjski portal Life News i telewizja NTV, do informacji dołączono zdjęcia. Według telewizji NTV za akcją stoją "nieznani patrioci". Według Life News, akcja umieszczenia tablicy może być odpowiedzią na skandal z tablicą w Smoleńsku, na miejscu katastrofy polskiego Tu-154M. Według portalu polska tablica w Smoleńsku odnosząca się do 70. rocznicy zbrodni smoleńskiej "obraziła wiele osób".

Dziś do zdarzenia pod Strzałkowem odnieśli się politycy ugrupowania Polska Jest Najważniejsza.

„Obserwujemy we współczesnej Europie walkę o pamięć. Historia europejska poddawana jest reinterpretacjom. Wczorajsza prowokacja w Strzałkowie pokazuje, że również historia Polski podlega dezinterpretacjom i manipulacjom” - piszą w swoim oświadczeniu politycy PJN.

„Ale nie tylko stosunki polsko-rosyjskie są elementem międzynarodowej polityki historycznej. Także w odniesieniu do naszych relacji z zachodnimi partnerami widzimy tego typu pokusy. Polska, która była najdłużej walczącym z hitlerowskimi Niemcami państwem, oskarżana jest dzisiaj o to, że była w istocie owych hitlerowskich Niemiec sojusznikiem i współsprawcą holokaustu.

Polscy politycy mają obowiązek przeciwdziałać temu procesowi. Tak właśnie postępują eurodeputowani PJN-u. W ubiegły wtorek grupa Reconciliation of European Histories przyjęła uchwałę autorstwa Marka Migalskiego, dotyczącą tzw. "polskich obozów koncentracyjnych" - czytamy dalej.

Oświadczenie grupy Reconciliation of European Histories

Biorąc pod uwagę fakt, iż w prasie międzynarodowej pojawiają się krzywdzące dla Polaków sformułowania "polskie obozy koncentracyjne" w odniesieniu do nazistowskich niemieckich obozów koncentracyjnych w okupowanej Polsce, grupa Reconciliation of European Histories przypomina, że używanie tego sformułowania jest niepoprawne.

Ponadto rani ono uczucia tych ludzi, którzy byli ofiarami nazistowskiego reżimu, ich potomków oraz wszystkich narodów, których terytoria były okupowane przez nazistowskie Niemcy. Wszyscy powinniśmy mieć  w pamięci fakt, że Polacy również byli więźniami nazistowskich niemieckich obozów Koncentracyjnych.

Grupa Reconciliation of European Histories zauważa, iż pisanie na temat obozów koncentracyjnych musi być wiarygodne oraz zgodne z prawdą historyczną. Przypominamy o tym, że oficjalna nazwa obozu Auschwitz, która figuruje na liście UNESCO, brzmi: "Auschwitz-Birkenau. Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940-45)". Zalecamy, aby również i inne obozy usytuowane w Europie były nazywane w podobny sposób ( np. "Nazistowskie Obozy Niemieckie").

Grupa Reconciliation of European Histories przyjmuje z zadowoleniem fakt dodania do tzw. stylebooka gazety The New York Times wyrażenia "Nazistowskie Obozy Niemieckie w okupowanej Polsce", a także zachęca inne gazety do uczynienia tego samego, co przyczyni się do promowania prawdy historycznej.