2,5 promila wydmuchał w alkomat 45-letni kierowca fiata, który w miejscowości Dalekie spowodował wczoraj wypadek. Mężczyzna został zabrany do szpitala, noc spędził jednak w policyjnym areszcie, bo w trakcie transportu zaczął awanturować się z ratownikami i znieważył policjantów.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 2 lipca w miejscowości Dalekie (powiat wyszkowski). Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że 45 - letni mieszaniec powiatu wyszkowskiego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie rozbił się o drzewo. Mundurowi ustalili, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a w swoim organizmie ma 2,5 promila alkoholu.
Jakby tego było mało w trakcie transportu do szpitala zaczął awanturować się w karetce pogotowia. Wsparcia ratownikom medycznym musiała udzielić wyszkowska „patrolówka”. Do tego wszystkiego mężczyzna znieważył i groził policjantom.
Pijanego awanturnika osadzono w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz znieważenia i kierowania gróźb karalnych w stosunku do interweniujących policjantów.
Pijany sprawca wypadku wszczął awanturę podczas transportu do szpitala
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Pijany potrącił kobietę na parkingu i wjechał w budynek. Był poszukiwany!
61-latek dwukrotnie w ciągu czterech godzin wpadł za jazdę na „podwójnym gazie”
Plenerowa degustacja wyskokowych trunków za kierownicą i pod okiem kamery monitoringu [WIDEO]
Pijany nastolatek za kierownicą osobówki zatrzymany po policyjnym pościgu
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |